Podobnie jak w czterech poprzednich edycjach badania, najbardziej pesymistyczne oceny na temat bieżącej opłacalności produkcji rolniczej wyrażali użytkownicy gospodarstw ukierunkowanych na produkcję roślinną.
Najbardziej negatywne oceny w obszarze opłacalności produkcji rolniczej wyrażali kierujący gospodarstwami rolnymi zajmujący się uprawą zbóż i ziemniaków.
W przypadku kierujących gospodarstwami zajmującymi się produkcją zwierzęcą, najbardziej pesymistyczne opinie formułowali prowadzący chów koni. Jedynie wśród rolników zajmujących się uprawami pod osłonami oraz chowem brojlerów przeważały opinie o opłacalności zrealizowanej w czerwcu br. produkcji rolniczej nad opiniami przeciwnymi.
Niezależnie od wielkości gospodarstwa rolnego i kierunku prowadzonej produkcji, kierujący gospodarstwami rolnymi również negatywnie ocenili obserwowany w czerwcu br. popyt.
Najbardziej negatywne oceny w tym zakresie wyrazili kierujący jednostkami specjalizującymi się w produkcji roślinnej, natomiast najmniej pesymistyczne – w produkcji zwierzęcej.
Najbardziej niezadowoleni z bieżącego popytu byli uprawiający rzepak i rzepik oraz zboża, jak również hodowcy koni i prowadzący chów bydła rzeźnego. Rolnicy prowadzący uprawy pod osłonami oraz chów drobiu-brojlerów ocenili obserwowany w czerwcu br. popyt najmniej pesymistycznie.
źródło: Gospodarz.pl/GUS foto:
Gospodarz.pl