Kategorie
Zobacz również tu
-
Stosuj bezpiecznie środki ochrony roślin
2024-11-18 -
Wrześniowy skup mleka
2024-11-18 -
Ceny serów w Polsce (3.11.2024)
2024-11-18
Poznaj produkty
-
Agregat uprawowo-siewny talerzowy U710 6,0m
2016-02-03 -
Ciągnik FARMER z serii TE F-9258
2013-04-09 -
WYPOSAŻENIE - Rullo a gabbia
2012-01-05
Czarnkowsko-Trzcianeckie Dożynki
Tegoroczne dożynki w powiecie Czarnkowsko-Trzcianeckim odbyły się w Lubaszu. Wzięli w nich udział mieszkańcy wszystkich gmin wiejskich oraz licznie zaproszeni goście. Uroczystości rozpoczęto mszą świętą dziękczynną w intencji rolników i mieszkańców wsi, po której korowód dożynkowy przemaszerował do amfiteatru w Lubaszu.
Podczas uroczystości wręczono nagrody zasłużonym rolnikom oraz ogłoszono wyniki
okolicznościowych konkursów. Zaproszeni goście w swych krótkich wystąpieniach doceniali
tegoroczny trud pracy rolników, dodatkowo utrudniany przez szczególnie niesprzyjające warunki
pogodowe.
Na końcu zabrał głos przewodniczący Rady Powiatowej Wielkopolskiej Izby Rolniczej Krzysztof Grzymała. Poniżej przedstawiamy fragmenty jego wystąpienia.
Szanowni Starostowie, Gospodarze dożynek, dostojni goście.
O tym, że bieżący rok był wyjątkowo trudny, mówili już moi poprzednicy,
ale my, rolnicy tak jak zawsze spełniliśmy swój obowiązek, zebraliśmy
plony, daliśmy Ojczyźnie chleb. Mamy więc czyste sumienie, ale czy mogą
tak o sobie powiedzieć politycy, którzy godzą się na Europę dwóch
prędkości? Nie tak to miało wyglądać, kiedy namawiano nas do wstąpienia
do Unii Europejskiej. W 2013 roku mieliśmy się zrównać dopłatami z
krajami starej piętnastki - jakoś się nie zanosi.
Dzisiaj są dożynki, wszyscy nas kochają. Zbliżają się wybory - jeszcze
bardziej nas kochają.
Ale jak głosowali nasi posłowie, którzy mamią nas dziś pięknymi
słówkami, gdy uchwalano bardzo restrykcyjne dla rolników ustawy między
innymi: o uboju gospodarczym, sprzedaży bezpośredniej z gospodarstwa,
czy nieprzystającą do rzeczywistości tak zwana ustawę "łańcuchową".
Czy nasi posłowie nie widzą, że co roku z mapy edukacyjnej Polski znika
kilkaset wiejskich szkół, że z braku naboru padają szkoły rolnicze bo
młodzi ludzie widzą co się dzieje i nie chcą z tym pięknym ale trudnym
zawodem wiązać swojej przyszłości.
Zbliżają się wybory. Idźmy głosować, bo nieobecni nigdy nie mają racji
- ale wybierajmy rozsądnie.
Nie wybierajmy "spadochroniarzy" z Warszawy, Poznania czy Piły. Mamy
kandydatów z naszego powiatu, głosujmy na nich, chociażby po to, by móc w
razie potrzeby powiedzieć takiemu prosto w twarz - Panie Pośle, źle Pan
mnie reprezentuje.
Życzę na dzisiaj udanej zabawy a przy urnach mądrych wyborów.
Szczęść Boże!