Jubileusz 50-lecia Centrum Doradztwa Rolniczego w Brwinowie –...
2024-11-20
Mimo bycia światowym liderem w produkcji jabłek, polscy sadownicy i producenci powinni dążyć do rozwoju sektora. Znawcy rynku niezmiennie podkreślają, jak ważna jest stała współpraca całej branży, od sadowników, po eksporterów. Jakie są szanse i zagrożenia dla rynku sadowniczego w Polsce i na świecie? Przyjrzeli się temu eksperci Unii Owocowej.
– Strategia Europejskiego Zielonego Ładu jest szansą na wzrost znaczenia produkcji zrównoważonej. Sadownictwo zrównoważone jest bardzo zbliżone w swoich założeniach do zasad integrowanej produkcji, które znamy i wdrażamy w polskim sadownictwie od ponad 20 lat. Podstawową różnicą jest to, że obok troski o bezpieczną produkcję i poszanowania środowiska naturalnego, w produkcji zrównoważonej zwracamy uwagę na godne wynagrodzenie dla sadownika i akceptację społeczną dla jego działań. Bez uczciwego wynagrodzenia na wykonaną pracę, producent owoców nie będzie w stanie właściwie troszczyć się o glebę, wodę czy owady pożyteczne. Zielony Ład i nowa Wspólna Polityka Rolna dają realną szansę na wsparcie dla sadowników w tej zielonej transformacji. Zagrożeniem jest zbyt restrykcyjne podejście do zielonych zmian na poziomie administracji unijnej i krajowej. Produkcja owoców to wieloletni proces i nie da się przestawić produkcji na bardziej zrównoważoną w ciągu jednego roku. Nawet najlepsze innowacje biologiczne czy rolnictwo cyfrowe wymagają lat badań, które potwierdzą przydatność nowych technologii w sadownictwie. Bez zrozumienia przed administrację publiczną złożoności procesu zmiany, jest ryzyko, że część gospodarstw będzie w najbliższych latach rezygnowała z produkcji owoców. W konsekwencji, Unia Europejska musiała by zwiększyć import kosztem lokalnej produkcji – podkreśla dr inż. Mirosław Korzeniowski, Prezes Zarządu Stowarzyszenia AGROEKOTON.
– Sektorowi ogrodniczemu od lat potrzebna jest głębsza refleksja nad obecną sytuacją i przyszłością. Bycie europejskim lub światowym liderem w ilości produkowanych ton czy hektarów upraw wielu gatunków owoców i warzyw nie może dawać satysfakcji, jeśli nie przekłada się na efekty ekonomiczne. Dobrze zatem, że liderzy wielu organizacji zrzeszających producentów, ale też przetwórców, wspólnie z ekspertami i przedstawicielami nauki rozmawiają o przyszłości. Dobra atmosfera tych spotkań, zgoda co do kluczowych kierunków strategicznych i sposobów ich realizacji, daje nadzieję na wypracowanie właściwych rozwiązań, a później wdrażanie ich do praktyki – mówi dr Witold Boguta, Prezes Krajowego Związku Grup Producentów Owoców i Warzyw