Kategorie
Zobacz również tu
-
Eksport towarów rolno-spożywczych z Polski
2024-11-04 -
Skup żywca rzeźnego
2024-11-04
Poznaj produkty
-
Reflektory główne uniwersalne RE0586
2011-12-14 -
Owijarki do bel
2016-01-08 -
Ładowarki kołowe Weidemann 3080LP
2020-08-11 -
BECKER 6-rzędowy
2011-08-25
Eksport polskich jabłek do Rosji został wstrzymany
Taka sytuacja jest wynikiem wygaśnięcia wraz z dniem 15 stycznia tego roku polsko-rosyjskiej umowy tranzytowej. Niestety nowa nie została podpisana.
Nic w tym dziwnego, skoro zarówno polscy jak i rosyjscy przewoźnicy nie potrafili dojść do porozumienia w zakresie podziału zezwoleń w transporcie drogowym. W związku z tym niemożliwy jest eksport naszych jabłek drogą lądową. Najbliższe rozmowy na ten temat będą przeprowadzane 25 stycznia tego roku w Kaliningradzie.
Niemniej jednak, już wcześniej zdarzały się problemy z importem polskich jabłek przez Rosjan. Służba sanitarna tamtego kraju cofnęła akredytację siedmiu spośród 10 polskich laboratoriów, które to wydają certyfikaty bezpieczeństwa owcom wysyłanym do Rosji.
Powodem takiej reakcji było wykrycie w 180 próbkach przekroczenie dozwolonej ilości pestycydów, azotynów oraz azotanów. Dlatego też została poinformowana Komisja Europejska, a polscy eksporterzy muszą mieć świadectwa bezpieczeństwa wydawane przez laboratoria, które nadzorowane są przez stronę rosyjską.
Co ciekawe, otóż zarzuty dotyczyły zaledwie niewielkiej ilości dostarczanych owoców, gdyż w rzeczywistości tylko siedem z nich przekroczyło faktycznie dopuszczalny poziom zanieczyszczeń.
Z kolei według Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju Wsi, tylko i wyłącznie polska Inspekcja Ochrony Roślin i Nasiennictwa ma prawo kontrolować i wydawać naszym jabłkom, które później są dostarczane do Rosji.
Resort ostrzega naszych eksporterów by nie dawali się wmanewrować w niepotrzebne jego zdaniem świadectwa przedwstępne, gdyż w Polsce obowiązują unijne normy certyfikacji.
Należy tylko dodać, że blisko 50 procent eksportu naszych owoców oraz warzyw odbywa się właśnie do Rosji.