Eksport zmniejszył się znacznie dynamiczniej wartościowo niż ilościowo, podobnie było w przypadku spadku importu. Należy to łączyć z obniżką cen. Warto zauważyć, że wyniki za pierwsze półrocze wykazywały zbliżone spadki wywozu w relacji rocznej, ale załamanie importu było głębsze, a przywóz nieco przyspieszył w lipcu i sierpniu.
Eksport cukru z Polski
W pierwszych ośmiu miesiącach 2015 roku eksport cukru z Polski wyniósł 294,8 tys. ton, a jego wartość 129,1 mln €. Oznacza to spadek r/r o odpowiednio 9 i 19%. Średnia wartość eksportu obniżyła się o 10% do 438 €/t, czyli do około 1,82 zł/kg. Głównym odbiorcą polskiego cukru w omawianym okresie były kraje unijne, gdzie trafiło 2/3 wywozu. Do UE cukier sprzedawano średnio po 468 €/t (-16% r/r), czyli po ~1,94 zł/kg. Do krajów trzecich cukier trafiał średnio po 375 €/t (+12% r/r), czyli po ~1,56 zł/kg. Głównymi odbiorcami wśród krajów unijnych były Czechy, Niemcy, Grecja, Litwa i Węgry, a z krajów pozaunijnych Izrael, Kazachstan, Rosja i Liban.
Import cukru do Polski
W pierwszych ośmiu miesiącach 2015 roku import cukru do Polski spadł o 41% do 98 tys. ton, a jego wartość zmniejszyła się o 52% do 43,3 mln €. Cukier sprowadzano po średnio 442 €/t (-19% r/r, bez rozróżnienia na cukier biały i surowy), czyli po około 1,83 zł/kg. Głównymi dostawcami cukru do Polski były kraje trzecie, skąd zakupiono 56% sprowadzonego cukru. Pozostała część pochodziła od unijnych partnerów. Z krajów trzecich cukier importowano po średnio 402 €/t (-24% r/r), czyli po około 1,67 zł/kg, a od unijnych partnerów po 493 €/t (-14% r/r, ~2,05 zł/kg). Najwięcej cukru sprowadzono z Czech, Danii, Francji i Niemiec oraz Mozambiku i Zimbabwe, a także z Mauritiusa. W ramach UE handel jest bezcłowy. Wspomniane kraje trzecie korzystają z bezcłowego dostępu do unijnego rynku cukru.
Saldo obrotów w handlu zagranicznym cukrem wzrosło o 24% do 85,8 mln euro
W pierwszych ośmiu miesiącach 2015 roku saldo obrotów w handlu zagranicznym cukrem dynamicznie wzrosło o 24% do 85,8 mln € i o 23% do 196,8 tys. ton. Większe saldo to przede wszystkim skutek załamania importu przy dość niedużym ograniczeniu eksportu, a także niższej dynami spadku średniej wartości wywozu niż przywozu.