W ostatnich latach ponad 1/3 amerykańskiej kukurydzy trafiała do baków samochodów, oczywiście jako składnik benzyny. Pandemia koronawirusa załamała popyt na paliwa, który w skrajnym momencie obniżył się o ponad połowę. Ostatnie miesiące przyniosły stopniowe odrodzenie popytu i powrót do poziomu sprzed pandemii.
Według EIA produkcja biopaliwa produkowanego z kukurydzy wzrosła do średnio 1,032 mln baryłek dziennie w tygodniu zakończonym 14 maja. Jest to najwyższy poziom od 13 marca 2020 roku, czyli sprzed pandemii koronawirusa w USA. Oznacza to oczywiście odbudowywanie się krajowego popytu na kukurydzę ze strony przemysłu biopaliwowego.
Według majowej prognozy USDA w poprzednim sezonie (2019/20) Amerykanie zużyli na etanol 123,37 mln ton kukurydzy (35,7% zbiorów), w tym sezonie zużyją 126,37 mln ton (35,1% zbiorów), a w kolejnym (2021/22) aż 132,09 mln ton (34,7% krajowych zbiorów kukurydzy).