Dane KE pokazują, że 2-go października krajowe ceny paliw były najniższe w UE i dużo niższe w stosunku do naszych sąsiadów.
W Polsce, nawet po zakończeniu wakacyjnych promocji ceny na stacjach paliw mocno spadły, śladem przecen w hurcie. Działo się tak w sytuacji rosnących cen ropy, słabego złotego i drożejących paliw w Europie.
PKN Orlen ewidentnie włączył się swoją polityką cenową w kampanię wyborczą. Przy okazji niskie ceny paliw pomogły sztucznie obniżyć we wrześniu wskaźnik rocznej inflacji (deflacji miesiąc do miesiąca), by rządzący ustami prezesa NBP mogli ogłosić sukces gospodarczy.
źródło: Gospodarz.pl/WGT S.A./Andrzej Bąk foto:
sxc.hu