Najnowsze amerykańskie badanie opublikowane 14.02.2022 w Proceedings of the National Academy of Sciences sugeruje, że etanol produkowany z kukurydzy może być bardziej emisyjny niż wcześniej sądzono i prawdopodobnie przyczynia się do większej emisji gazów cieplarnianych niż benzyna. Badanie to informuje, że korzyści dla środowiska wynikające z amerykańskiego standardu paliw odnawialnych (RFS) są niejasne. Zgodnie ze Standardem Paliw Odnawialnych, rafinerie zobowiązane są do mieszania rosnących ilości paliw odnawialnych z benzyną i olejem napędowym.
RFS podniosło ceny kukurydzy, co z kolei powiększyło obszar gruntów wykorzystywanych pod uprawy tego zboża. To zwiększa emisje wynikające z przekształcania ziemi w uprawy kukurydzy oraz zwiększa zużycie nawozów i wody, mówi badanie, finansowane częściowo przez Narodową Federację Ochrony Przyrody.
„Zmiany te zwiększyły roczne ogólnokrajowe zużycie nawozów o 3 do 8%, zwiększyły degradację jakości wody o 3 do 5% i spowodowały duże emisje związane ze zmianą użytkowania gruntów krajowych, tak że emisyjność etanolu z kukurydzy produkowanego w ramach RFS jest nie mniejsza niż w przypadku benzyny, ale prawdopodobnie co najmniej o 24% wyższa” – piszą autorzy badania.
Badanie jest sprzeczne z wcześniejszymi ustaleniami, w tym z badaniem opublikowanym w 2019 r., które mówi, że emisja gazów cieplarnianych z etanolu z kukurydzy jest o około 40% mniejsza niż w przypadku benzyny w przeliczeniu na ekwiwalent energetyczny.
Jak wynika z najnowszych badań, wychwytywanie i składowanie dwutlenku węgla wraz z produkcją biopaliw może odegrać rolę w utrzymaniu globalnego ocieplenia poniżej 2 stopni Celsjusza.
„Jednak nasze odkrycia potwierdzają, że współczesna produkcja etanolu z kukurydzy prawdopodobnie nie przyczyni się do łagodzenia zmian klimatu” – podkreślają autorzy.
„Etanol z kukurydzy nie jest paliwem przyjaznym dla klimatu”, powiedział Tyler Lark, asystent naukowy z University of Wisconsin-Madison Center for Sustainability and the Global Environment (SAGE) i główny autor badania.
Wnioski płynące z badań nie podobają się organizacjom zrzeszającym producentów i handlowców etanolem. Twierdzą oni, że "autorzy tego badania zestawiają szereg najgorszych założeń, wyselekcjonowanych danych i odmiennych wyników z wcześniejszych badań, aby stworzyć całkowicie fikcyjną i błędną relację wpływu Standardu Paliw Odnawialnych na środowisko” – powiedział w oświadczeniu Geoff Cooper, prezes i dyrektor generalny RFA.
źródło: Gospodarz.pl/WGT S.A./Andrzej Bąk foto:
Gospodarz.tv/EE