Stosowanie bezbarwnych impregnatów
Â
Ten z pozoru niewinny błąd może skutkować szybkim zszarzeniem i nieestetycznym wyglądem pomalowanej powierzchni. Pokrywanie drewna jedynie głęboko penetrującymi preparatami biobójczymi, które nie tworzą widocznej powłoki, nie zabezpiecza przed działaniem wody ani światła słonecznego. W efekcie drewno w krótkim czasie szarzeje i traci swoją naturalną barwę. Naprzemienne namakanie i wysychanie sprawia, że na jego powierzchni pojawiają się pęknięcia.
Â
– W tym przypadku należy zastosować barwną, pigmentowaną powłokę. Jeśli szczególnie zależy nam na naturalnym efekcie, zdecydujmy się na kolor produktu zabezpieczającego maksymalnie zbliżony do pierwotnego. Postępując w ten sposób, mamy pewność, że drewno nie utraci tak szybko swojej barwy – podkreśliła Kamila Adamczyk-Fojt, ekspert marki Drewnochron.
Â
Brak impregnatu bezbarwnego jako pierwszej warstwy
Â
Często nakładamy powłokotwórczy impregnat bezpośrednio na surową powierzchnię, bez zastosowania wcześniej odpowiedniego środka głęboko penetrującego. Skutkiem tego jest słaba ochrona biologiczna wnętrza drewna, szybkie niszczenie jego struktury, odspajanie powłok nałożonych preparatów, a także znaczne skrócenie czasu skutecznej ochrony tych produktów. W efekcie, mogą w jego głębi rozwinąć się grzyby.
Â
– Trzeba pamiętać, że biobójcze preparaty, głęboko penetrujące, powinny być stosowane pod wszystkie rodzaje produktów powłokotwórczych przeznaczonych do ochrony drewna: impregnatów barwnych, emalii, lazur, lakierów i lakierobejc, a także olejów. Jeśli doszło do uszkodzeń, zniszczoną powłokę należy usunąć i ponownie nałożyć cały system – mówiła Adamczyk-Fojt.
Czytaj dalej na następnej stronie...