W lasach północnego obszaru Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Pile coraz częściej można spotkać wilki. Obecność tych drapieżników potwierdziła zimowa inwentaryzacja, podczas której zaobserwowano 14 wilków na terenie Nadleśnictwa Wałcz oraz znaleziono tropy siedmiu wilków na terenie nadleśnictw Tuczno i Człopa.
- Podczas inwentaryzacji, nad ranem śledziliśmy watahę wilków – opowiada Zbigniew Mroczkowski, leśniczy ds. łowieckich w Nadleśnictwie Wałcz. – Zwierzęta przeszły przez zamarznięte jezioro Zdbiczno, a potem doszły do wsi Zdbice, gdzie zajrzały do kilku gospodarstw, czemu towarzyszyło donośne ujadanie psów. Przeszły także koło mojej leśniczówki i poszły dalej.
Z obserwacji leśników wynika, że wilki często podchodzą do wsi Golce i Zdbice. Ich tropy znajdowane były nawet w okolicach Wałcza.
- Jak na razie wilki nie czynią na terenie Nadleśnictwa Wałcz żadnych szkód w zagrodach wiejskich – mówi Tomasz Partyka nadleśniczy Nadleśnictwa Wałcz. – Świadczy to o tym, że w lesie mają wystarczającą ilość pożywienia i nie są głodne. Często znajdujemy w lesie resztki tusz saren i danieli, które zostały upolowane przez wilki.
Od czasu do czasu dochodzi jednak do bliskich spotkań ludzi z wilkami.
- W trakcie polowania zauważyłem, że trzy wilki atakują stado jeleni – wspomina leśniczy Mroczkowski. – Przestraszone zwierzęta ruszyły w moją stronę. W pewnym momencie jelenie rozpierzchły się na boki, natomiast wilki w dalszym ciągu biegły na mnie. Dopiero kilkanaście metrów przede mną odbiły w bok.
Według badań naukowców wilki do zachodniej Polski przywędrowały z północno-wschodniej części kraju. Monitoring wilka w województwie zachodniopomorskim rozpoczął się w 2012 roku. Akcja koordynowana jest przez Regionalną Dyrekcję Ochrony Środowiska w Szczecinie oraz Drawieński Park Narodowy.
Natomiast już od kilku lat leśnicy i myśliwi natrafiają na tropy wilków lub widują te drapieżniki w lesie także na terenie nadleśnictw Jastrowie, Okonek, Podanin i Sarbia.
źródło: lasy.gov.pl foto:
sxc.hu