| Autor: redakcja12

O kleszczach słów kilka...

Małe, niepozorne, ale bardzo groźne dla zwierząt oraz ludzi, gdyż bardzo trudno jest je dostrzec. Ich przystosowanie do życia zapewne zadziwi nie jednego. Nikt im nie zagraża, przez połowę roku mogą żyć bez pożywienia w zaciszu, czyhając na swoją ofiarę. Mają niezwykłą zdolność szybkiej regeneracji, a także przystosowania się do nowego otoczenia. Ponadto, szybko się rozmnażają. Stanowią postrach zalesionych i pokrytych łąkami obszarów, ale także przydomowych ogródków.

O kleszczach słów kilka...

W światowym zestawieniu, istnieje 800 gatunków kleszczy, natomiast 21 z nich żyje na terenie Polski. Badania nad tymi intrygującymi, ale zarazem niebezpiecznymi istotami z rodziny pajęczaków, prowadzą naukowcy z Samodzielnego Zakładu Entomologii Stosowanej Wydziału Ogrodnictwa, Biotechnologii i Architektury Krajobrazu SGGW.


Kleszcze - niezwykłe istoty


Co roku, samica kleszcza składa od 2 do 5 tys. jaj. Posiadają niezwykłą zdolność szybkiego przystosowywania się do różnych temperatur oraz zróżnicowanych środowisk. Jedynym okresem, podczas którego może zostać zaburzony ich rozwój jest mroźna zima oraz susze. Na ich cykl życiowy, który trwa od 1 roku do 3 lat, mają wpływ zmienne warunki klimatyczne, a także możliwość dostępu do pożywienia – krwi.
 

Czyhając na ofiarę...


Najczęściej ukrywają się na roślinach na maksymalnej wysokości 1,5 m, ale we wczesnych stadiach rozwojowych czyhają niżej. Ten maleńki pajęczak, posiada świetnie wyczulony narząd Hallera, który znajduje się na jego pierwszej parze odnóży. Znajdujące się w nim chemoreceptory, pozwalają na rozpoznanie odległości od potencjalnej ofiary. Możliwość wpijania się w skórę swojego żywiciela, umożliwia kleszczowi aparat gębowy z ząbkami. Gdy nastąpi już moment wczepienia, pajęczak wprowadza do układu krwionośnego ofiary antykoagulant rozrzedzający krew i substancję znieczulającą tak, aby ofiara nie zorientowała się, że cokolwiek na nim żeruje.
 

Strach przed chorobami


To, co niepokoi nas najbardziej to nie sam fakt ukąszenia przez tego małego pajęczaka, ale dalsze skutki, które mogą doprowadzić do boreliozy czy odkleszczowego zapalenia mózgu. Choroby te, mogą okazać się bardzo groźne w swoich skutkach i zagrażać naszemu żdrowiu oraz życiu. A to wszystko w wyniku przenoszonych przez kleszcze chorób, bakterii czy wirusów z jednego na kolejne zwierzę. Z kolei dla naszych czworonożnych przyjaciół, psów, bardzo niebezpieczna może być babeszjoza.

Tak więc borelioza początkowo występuje w formie rumienia, który z każdą chwilą zaczyna się powiększać. Człowiek może mieć objawy przypominające grypę: gorączkę, ból głowy czy ogólne osłabienie organizmu. Pierwsze 3 miesiące po zdiagnozowaniu choroby, rzadziej, ale moga doprowadzić do zapalenia mięśnia sercowego. Niestety, w dalszych skutkach choroba może doprowadzić do dość dużego spustoszenia w naszym układzie neurologicznym, kostnym czy też skórnym. Chory musi koniecznie przyjmować antybiotyki w celu zwalczania zakażenia.

Czytaj dalej na następnej stronie...


Tagi:
źródło: