Odpady budowlane zostały wywieziona do lasu niedaleko olsztyńskiego osiedla Jaroty. Strażnicy leśni z Nadleśnictwa Olsztyn ustalili tożsamość właściciela śmieci i ukarali go mandatem.
Biegacz powiadomił leśników o stercie odpadów budowlanych wyrzuconych na leśną ścieżkę. Strażnicy leśni z Nadleśnictwa Olsztyn natychmiast pojechali we wskazane miejsce i podjęli próbę ustalenia tożsamości właściciela śmieci. Tym razem z sukcesem.
Mężczyzna, do którego należały budowlane odpady, został ukarany mandatem i zobowiązał się do posprzątania nielegalnego wysypiska. Tumaczył się tym, że on sam nigdy nie zachowałby się w tak nieodpowiedni sposób, a legalną utylizację odpadów zlecił budowlańcom, którzy robili u niego remont. Ci chcąc zaoszczędzić pieniądze bez wahania wyrzucili je do lasu.
Niestety, mimo apeli leśników śmieci nadal są wywożone do lasów. Odpadki z gospodarstw domowych, połamane meble czy sprzęt elektroniczny stanowią duże niebezpieczeństwo dla zwierząt.
Jak wskazuje Adam Pietrzak, Rzecznik Prasowy RDLP w Olsztynie, każdego roku LP wydają kilkanaście milionów złotych na sprzątanie w lasach. W 2017 LP usunęły z lasów 115 tys. m3 śmieci, co kosztowało 18,2 mln zł.
źródło: Gospodarz.pl/Lasy Państwowe/Adam Pietrzak, Rzecznik Prasowy RDLP w Olsztynie foto:
Lasy Państwowe/Daria Stojaniuk