Zostałeś poszkodowany przez powódź i chcesz otrzymać odszkodowanie, ale ubezpieczalnia się spóźnia? Zapłać

Wiele razy jesteśmy zapewniani w prasie, radio, telewizji itd., że jedynym skutecznym zabezpieczeniem przed np. skutkami powodzi jest ubezpieczenie swojego majątku.

Zostałeś poszkodowany przez powódź i chcesz otrzymać odszkodowanie, ale ubezpieczalnia się spóźnia? Zapłać

Wykupujemy ubezpieczenie, płacimy składki. Niestety pewnego niezbyt szczęśliwego dnia powódź niszczy nasz dom, uprawy czy też sprzęt. Pomimo dużych szkód oraz związanych z tym problemów to dopiero początek piętrzących się trudności.


Po pierwsze, aby oszacować rozmiar szkód na miejsce musi przyjechać przedstawiciel ubezpieczalni i do tego czasu nie można zacząć żadnych prac porządkowych. Zwykle czeka się nawet kilka tygodni.


Po drugie trzeba wypełnić dosyć skomplikowany wniosek w taki sposób by wszystko się zgadzało, bo każdy błąd może go unieważnić.


Po trzecie trzeba czekać na wypłatę pieniędzy. Właśnie ten ostatni etap w niezrozumiały sposób stał się najdłuższy. Zniecierpliwieni powodzianie wysyłali pisma z żądaniem wypłaty należnych pieniędzy. Niemniej jednak jakiekolwiek próby próśb i gróźb nie przyniosły oczekiwanych skutków.


Część z tych ludzi traci cierpliwość i idzie do sądu. Niestety by złożyć wniosek o odszkodowanie należy uiścić opłatę w wysokości nawet 40 tysięcy złotych, a na taki luksus nie stać powodzian. Oczywiście można starać się o zwolnienie z opłat sądowych, ale tylko nielicznym się to udaje.



Tagi: