W trakcie XI Sportowych Mistrzostw Europy Koni Arabskich rozegrano łącznie 33 konkursy, które cechowała ogromna różnorodność stylów jazdy, strojów, a także rzędu i uprzęży. Konkursy odbyły się w następujących klasach klasycznych: ujeżdżenia, speed (na torze wyścigowym), Classic Pleasure, damskie siodło, skoki, Native Costume (stroje arabskie, bliskowschodnie i orientalne) i Polski Strój Historyczny – typowo polska konkurencja; a także w klasach western: Pole Bending, Western Pleasure, Western Horsemanship, Reining i Trail; klasą wspólną, acz rozgrywaną oddzielnie był Type & Conformation (prezentacja koni).
W najbardziej klasycznej konkurencji – ujeżdżeniu polegającym na wykonaniu określonych figur w odpowiedniej kolejności na czworoboku, po dwóch dniach zmagań na podium stanęły amazonki z dwóch krajów skandynawskich i Niemiec. Trzecie miejsce zajęła i brązowy medal otrzymała Niemka Manja Höhne na koniu El Samalon, drugie miejsce i srebro przypadło Dunce Tove Røy dosiadającej konia Padrons Must, a konkurencję i złoty medal wygrała Szwedka Viktoria Palmaer na ogierze Bimaal.
Równie dobrze zawodniczkom z zagranicy poszło w konkurencji Classic Pleasure. Pierwsza na podium z wywalczonym trzecim miejscem i brązowym medalem weszła Dunka Hanna Person dosiadająca konia Elysion, drugie miejsce i srebrny medal zdobyła Tove Røy na koniu Padrons Must, a ze złotym medalem i pierwszym miejscem do domu pojechała Manja Höhne na koniu El Samalon.
W finale skoków na podium stanęło aż dwoje Polaków. Pierwsze miejsce zajęła już po pierwszym przejeździe Daria Klimecka na koniu Walor, która ukończyła parkur jako jedyna czystym przejazdem, wygrywając tym samym złoty medal Mistrzostw Europy w skokach. Do rozgrywki o dwa pozostałe miejsca medalowe zakwalifikowało się dwoje zawodników, z których Josefina Lekander-Uggla ze Szwecji na koniu Janiool okazała się lepsza i zdobyła srebro. Krzysztof Karczmarz dosiadający ogiera Pedagog wywalczył brązowy medal.
Niezwykle widowiskową konkurencją był Pole Bending, czyli wyścig slalomem między tyczkami tam i z powrotem. Dwa z trzech pierwszych miejsc w tym konkursie wygrały Polki. Trzecie miejsce zdobyła zawodniczka Klubu Jeździeckiego Janów Podlaski Natalia Ciman na koniu Sabat, drugie – Viktoria Palmaer na koniu Bimaal, a najszybciej i bezbłędnie tor pokonała amazonka z Klubu Jeździeckiego im. 1 Pułku Strzelców Konnych z Michałowa Kinga Klinicka dosiadająca klaczy Gardeja.
Czytaj dalej na następnej stronie...