Zmiany w KRUS będą możliwe dopiero po 2014 roku
Jak zapowiada Minister Rolnictwa zmiany w KRUS zapowiadają się dopiero po 2014 roku. Dlaczego akurat wtedy? Otóż, w tym czasie poznamy już nowy zarys Wspólnej Polityki Rolnej pod kątem budżetu.
Jak zapowiada Minister Rolnictwa zmiany w KRUS zapowiadają się dopiero po 2014 roku. Dlaczego akurat wtedy? Otóż, w tym czasie poznamy już nowy zarys Wspólnej Polityki Rolnej pod kątem budżetu.
Przedsiębiorstwa unikają kas fiskalnych. Co ciekawe, otóż w samym województwie wielkopolskim blisko 38 procent sprzedawców ukrywa swoje zarobki.
Prace nad ustawą dotyczącą prywatyzacji ziemi dłużą się niesamowicie. Co więcej, otóż nadal nie widać żadnych efektów. Poza tym nie wiadomo jeszcze, czy cały ten projekt jest zgodny z Konstytucją.
Sędziowie na poprawę prawa i systemu płacenia przez rolników składek zdrowotnych dali polskim politykom piętnaście miesięcy. Obecnie składkę zdrowotną rolników opłaca budżet państwa.
Wiele razy jesteśmy zapewniani w prasie, radio, telewizji itd., że jedynym skutecznym zabezpieczeniem przed np. skutkami powodzi jest ubezpieczenie swojego majątku.
Ceny gruntu zależą od jakości gleby i położenia. Za hektar ziemi można otrzymać nawet 45 tysięcy złotych.
Zmiany dotyczyć będą rolników z działów specjalnych, którzy po przekroczeniu 150 tysięcy euro dochodu będą musieli rozliczać się jak firma. Miałyby zostać one wprowadzone już w styczniu przyszłego roku.
Od lipca tego roku zapłacimy podatek od zgromadzonych na lokacie z dzienną kapitalizacją środków pieniężnych. Wolne od podatku pozostaną poliso-lokaty i to one zdaniem ekspertów już niedługo będą generowały największe zyski.
Na zmianę przepisów hodowcy trzody chlewnej czekali długo. Branża przechodzi kryzys a utrzymanie hodowli jest coraz droższe.
Co roku nasz kraj odwiedza około 100 tysięcy sezonowych pracowników z Ukrainy.
Banki komercyjne nie są chętne do przyznawania kredytów preferencyjnych, ponieważ zysk dla banku jest po prostu zbyt niski.
Niestety jest drogo, a będzie jeszcze drożej i to wszędzie. No cóż, na skutki spowodowane wyższym podatkiem VAT poczekamy jeszcze kilka miesięcy.
Resort Rolnictwa musi znaleźć porozumienie w Unii Europejskiej. Od dłuższego czasu Polska szuka partnerskich krajów, które to poprą nasze propozycje.