W związku z tym, w pierwszym półroczu bieżącego roku wywieziono poza granice Polski około 279 tys. ton mięsa, z czego 80%, czyli 225 tys. ton było przeznaczone na unijny rynek.
Niemniej jednak, najwyższe tempo wzrostu wywozu odnotowano w tym czasie dla krajów trzecich. Wzrósł on bowiem w ciągu roku o 28% (12 tys. ton) do poziomu 54 tys, ton. Największymi odbiorcami w tym kierunku były: Chiny i Benin. Na pozycję lidera wysuwa się również Ukraina, a także Rosja i Republika Konga.
Natomiast dynamika w przypadku rozwoju eksportu na rynku UE była niższa i kształtowała się na poziomie 8% w relacji rocznej. Eksperci przewidują, ze jeśli obserwowana tendencja utrzyma się, popyt na mięso drobiowe z Polski poza unijny rynek może być siłą napędową dla polskiego eksportu w drugiej połowie roku.
Warto także zauważyć, że zgodnie z prognozami Instytutu Ekonomiki Rolnictwa i Gospodarki Żywnościowej, wzrośnie produkcja mięsa drobiowego w Polsce – o około 8%, przy czym 37% łącznej produkcji będzie przeznaczona na eksport.
W analizowanym okresie na stabilnym poziomie pozostała natomiast struktura wywozu dotycząca głównych rynków zbytu dla polskiego mięsa drobiowego. Niezmiennie najważniejszymi odbiorcami pozostały: Niemcy, Wielka Brytania i Republika Czeska z eksportem odpowiednio: 44,6 tys. ton, 25,3 tys. ton i 26,3 tys. ton. Do krajów tych trafia bowiem łącznie ponad 30% eksportu drobiu z Polski. Warto jednak podkreślić, że nie napędzał on rozwoju polskiego wywozu, gdyż jego wzrost na te rynki był znacznie mniejszy i wyniósł ok. 4% w skali roku.
Z kolei przyglądając się zmianom w bilansie handlowym można wywnioskować, iż przy rosnącym eksporcie i niewielkim wzroście importu (o 2% w pierwszym półroczu), saldo wymiany handlowej zwiększyło się o 25 tys. ton do 260 tys. ton.
Polska zatem solidnie umacnia swoją pozycję konkurencyjną jako eksporter netto mięsa drobiowego.