Wzrost produkcji drobiu w bieżącym roku będzie najprawdopodobniej większy niż w przypadku pozostałych gatunków mięsa. Niemniej, dynamika wytwórstwa spadnie w porównaniu z rokiem poprzednim o blisko 2,2%.
Widoczne spowolnienie produkcji będą odnotowywały Chiny. W kraju tym rozprzestrzeniająca się w bieżącym roku ptasia grypa spowodowała masowe uboje kurcząt i ograniczenia w sprzedaży detalicznej. Przełożyło się na niewielki wzrost, bo 0,04% wobec 3,7% w 2012 roku.
Z kolei w innych regionach świata, tegoroczne prognozy są znacznie bardziej optymistyczne. Dzięki niższym cenom pasz po dobrych zbiorach, kraje rozwinięte odnotują wyższy przyrost wytwarzania niż średnia światowa (+2,1%).
Jak prognozują eksperci, spadek cen zbóż i roślin oleistych będzie miał odzwierciedlenie w niższych kosztach produkcji drobiu. Na stabilną sytuację producentów wpłynie także wzrost cen żywca, wspieranego wysokimi cenami wołowiny i wieprzowiny.
Szacunki wskazują, iż u największego producenta drobiu na świecie – Stanów Zjednoczonych, nastąpi 2,4% wzrost opłacalności, po 1% spadku w ubiegłym roku wywołanym drożejącymi paszami. Więcej niż przed rokiem wytworzą tego gatunku mięsa także kraje Unii Europejskiej (+1,5%), Brazylia (+1,5%) i Rosja (+3,6%).
Wysokie tendencje wzrostowe odnotują natomiast Indie (8,2%) i Argentyna (+4,4%). Z kolei presja nadpodaży i spadek cen wpłyną na 1% obniżenie wytwórstwa w Japonii oraz w Tajlandii i Turcji.
Według specjalistów, konsumenci w wielu regionach świata nadal preferują tańsze mięso białe od droższego mięsa czerwonego. Przyczynia się to do utrzymywania spożycia drobiu na wysokim poziomie.