Ze względu na nieprzerwanie rosnące ceny jaj francuscy naukowcy postanowili zastosować w produkcji jaj podobne metody jakich używa się do wytworzenia mięsa.
Już na tym etapie badań po zastosowaniu odpowiednich komórek pochodzących od kurzego białka i żółtka potrafią wytworzyć zawartość jajka o dowolnej wielkości.
W tym przypadku znacznie łatwiej jest wykorzystać właściwe komórki niż w mięsie, a to z powodu ich mniejszej ilości.
Niestety największą przeszkodą w tym przedsięwzięciu okazuje się skorupka. Dlatego też naukowcy postanowili zamieszczać odpowiedniej wagi żółtko i białko w specjalnie do tego zaprojektowanych biodegradowalnych pojemnikach, które w momencie zbliżania się końca terminu przydatności produktu zaczynają świecić na niebiesko. Podobne opakowania będą stosowane w branży mleczarskiej.
Wszystko jest już na końcowym etapie badań, ale naukowcy są dobrej myśli i ich zdaniem wyprodukowane w ten sposób jajka spełnią nawet najwyższe normy. Do tej pory badacze nie publikowali swoich wyników z obawy pojawienia się spekulantów, których celem jest sztuczne podbijanie cen jajek.
Obecnie czekają one na odpowiedni certyfikat zezwalający na wprowadzenie ich na unijne rynki.
źródło: Gospodarz.pl Foto: sxc.hu