Według danych Zintegrowanego Systemu Rolniczej Informacji Rynkowej MRiRW najniższe w tym roku ceny bydła odnotowano na początku marca - 5,72 zł/kg. W następnych tygodniach ceny skupu bydła wzrastały. W marcu 2014 zakłady mięsne za żywiec wołowy średnio w kraju płaciły 5,84 zł/kg, a zatem mniej o 2% niż w lutym i o około 6% w odniesieniu do z marca 2013 r.
Przeciętna unijna cena bydła masy poubojowej schłodzonej klasy R3 w ostatnim tygodniu marca 2014 roku wynosiła 384,71 EUR/100 kg, a więc była o 3% niższa niż w analogicznym okresie 2013 r. W Polsce cena wołowiny tej samej klasy wyrażona w walucie unijnej była o 4% mniejsza niż przed rokiem i ukształtowała się w granicach 303,50 EUR/100 kg.
Większe niż w Polsce ceny zanotowano u głównych unijnych producentów żywca wołowego, czyli we Włoszech - 406,44 EUR/100 kg, w Holandii - 339,94 EUR/100 kg, w Niemczech - 372,36 EUR/100 kg i w Hiszpanii - 393,24 EUR/100 kg.
Mniejsze niż w Polsce były tylko ceny skupu bydła rzeźnego w Rumunii, na Słowacji, Łotwie, Litwie i w Estonii. W Polsce od kilku lat konsumpcja wołowiny utrzymuje się na bardzo niewielkim poziomie. Taki stan rzeczy wynika między innymi z wysokich cen mięsa i przetworów wołowych w porównaniu do innych gatunków.
W 2013 r. cena mięsa wołowego w sprzedaży detalicznej wzrosła najbardziej ze wszystkich gatunków mięsa, czyli o 2,3%, przy 0,8% zwiększeniu się cen wieprzowiny i stabilizacji cen drobiu. Analitycy ARR szacują, że w 2013 r. bilansowe spożycie mięsa wołowego było niższe niż w 2012 r. i mogło wynieść 1,5 kg na jednego mieszkańca w stosunku 1,6 kg11 na mieszkańca w 2012 r.
IERiGŻ-PIB prognozuje, że w 2014 r. nastąpi poprawa sytuacji dochodowej ludności, a ceny detaliczne mięsa wołowego zwiększą się tylko nieznacznie. W rezultacie czego, bilansowe spożycie wołowiny może powrócić do poziomu z 2012 r.