Drogi i kolej uzyskują największe wsparcie w obrębie przedsięwzięć infrastrukturalnych. W aktualnej perspektywie kolej dysponuje w sumie około 10,5 mld euro, porównywalną kwotą z PO Infrastruktura i Środowisko dysponuje też sektor drogowy.
– Mimo że od wstąpienia Polski do UE zostało już wydatkowane bardzo dużo środków, w moim odczuciu w dalszym ciągu jesteśmy mniej więcej w połowie drogi do modelu docelowego. Bardzo dużo inwestycji jest w trakcie budowy czy w trakcie przygotowania. Po skończeniu tej perspektywy, czyli w 2023 roku, sytuacja na polskich drogach i na kolei się zdecydowanie poprawi, będzie nowa jakość – ocenia Witold Słowik.
– Co prawda docierają do nas sygnały, że tych środków będzie mniej [po 2020 roku – red.] na projekty społeczne i infrastrukturalne, ale mamy nadzieję, że inwestycje kolejowe i drogowe, inwestycje liniowe będą dofinansowane na dotychczasowym poziomie. Liczymy na to, ponieważ pozwoli nam to zrealizować docelowy plan sieci drogowej w Polsce, określony w Strategii Rozwoju Transportu. Mam nadzieję, że w 2030 roku zrealizujemy te przedsięwzięcia, które są w niej określone – dodaje minister infrastruktury Andrzej Adamczyk.
Poza tym stale toczą się inwestycje odnośnie transportu w polskich miastach.
– Te działania obejmują zarówno budowę infrastruktury, jak i zakup taboru. Staramy się, żeby w ramach finansowania z POIiŚ ten tabor był możliwie jak najbardziej ekologiczny. Podpisaliśmy już kilka umów na zakup elektrycznych autobusów. Inne środki komunikacji również z założenia mają być proekologiczne, przystosowane dla osób niepełnosprawnych, przyjazne dla mieszkańców również w aspekcie infrastruktury, czyli przystanki, miejsca przesiadkowe – wymienia Witold Słowik.
Na wsparcie zrównoważonego transportu przeznaczono 58 mld zł z funduszy UE.
– Całość ma być zintegrowana, żeby jak najwięcej osób porzucało swoje samochody i przesiadało się do transportu publicznego. Mam nadzieję, że po zrealizowaniu inwestycji współfinansowanych ze środków unijnych sytuacja poprawi się na tyle, że polskie miasta będą mniej zakorkowane i zmniejszy się poziom zanieczyszczeń – mówi podsekretarz stanu w Ministerstwie Inwestycji i Rozwoju.
Jak informuje Ministerstwo Inwestycji i Rozwoju, do końca 2017 roku Komisja Europejska wypłaciła Polsce 32,3 mld zł - 7,7 mld euro z funduszy unijnych na lata 2014–2020. To ponad 27 proc. całej kwoty przekazanej do tej pory wszystkim krajom członkowskim. Pozostałe dwadzieścia siedem państw uzyskało w sumie 88,5 mld zł - 21,1 mld euro.
Do 15 lipca br. podpisano 37,3 tys. umów o dofinansowanie projektów na łączną kwotę 197 mld zł. Stanowi to 58,6 proc. wartości funduszy unijnych z perspektywy 2014–2020. Liczba wniosków o dofinansowanie jest jednak sporo większa – wyniosła blisko 88 tys. na kwotę 536,8 mld zł, przy czym wartość dofinansowania z UE to 331,8 mld zł.