| Autor: mikolaj

Duże zapotrzebowanie na pracowników sezonowych

Bezrobocie w czerwcu spadło poniżej 9 proc., więc krajowe firmy muszą coraz energiczniej poszukiwać pracowników, również te, które szukają kadry do prac sezonowych. Najbardziej poszukiwani podczas wakacji są pracownicy w gastronomii, produkcji oraz rolnictwie. Dynamicznie zwiększające obszar działania firmy logistyczne i transportowe szukają kierowców. Wiele firm chętnie zatrudni obywateli Ukrainy.

Duże zapotrzebowanie na pracowników sezonowych

W okresie letnim za rynku pracy dostępni są głównie studenci i osoby młode. Jak jednak podkreśla Ostrowski, pracodawcy zatrudnią każdego, kto chce pracować.


Wiele firm oferuje osobom zatrudnionym w ramach prac sezonowych stałe zatrudnienie – informuje Marcin Ostrowski. – Zaangażowaniem, prezentacją swoich umiejętności i kompetencji takie osoby mogą łatwo przekonać potencjalnego pracodawcę do tego, żeby zaufał im w dłuższej perspektywie. W tym aspekcie na rynku pracy trend zdecydowanie sprzyja pracownikom. Właściwie każda osoba, która się sprawdzi na stanowisku w ramach obowiązków tymczasowych, dostaje propozycję, aby zostać dłużej.

Z perspektywy pracodawcy, jak zauważa Marcin Ostrowski, istotna jest elastyczność, możliwość sprawdzenia pracownika i być może zatrudnienia go na stałe. Najpopularniejszą formą zatrudnienia w wakacje są umowa o pracę w ramach usługi pracy tymczasowej lub umowy-zlecenia.

– Wynagrodzenia za tego rodzaju prace są różne, ale najczęściej zależą od ich charakteru, branży, rodzaju czasowego zaangażowania i oczekiwań firmy – precyzuje Marcin Ostrowski. – Mieszczą się w granicach od 12 do 20 zł za roboczogodzinę.

Dla przykładu kelner może zarobić od 1920 zł do 2240 zł brutto, pomoc w restauracji – ok. 2200 zł, a w kuchni – 1720 zł. Recepcjonistka w hotelu może liczyć na 1760 zł brutto, a pokojówka zarobi od 1760 do 2100 zł. Jako sortowacz lub pracownik załadunku w firmach przetwórstwa owocowego można liczyć na zarobki ok. 1850 zł brutto.

Według GUS bezrobocie pod koniec czerwca br. po raz pierwszy od wielu lat spadło poniżej 9 proc.



Tagi:
źródło: