Ceny oleistych na giełdach światowych - 4.07.2012
Podczas wczorajszej sesji oleiste zdecydowanie podwyższyły swoje notowania. Najbliższe kontrakty na rzepak w Paryżu, jak i w Kanadzie zyskały na wartości w zakresie 1,3-1,6%.
Podczas wczorajszej sesji oleiste zdecydowanie podwyższyły swoje notowania. Najbliższe kontrakty na rzepak w Paryżu, jak i w Kanadzie zyskały na wartości w zakresie 1,3-1,6%.
Soja notowana na CBoT już w piątek przekroczyła barierę 15 usd/buszel osiągając poziom najwyższy od lipca 2008 roku. USDA poinformował w poniedziałek o kondycji upraw soi.
Ostatnia w minionym tygodniu sesja przebiegała na rynku oleistych w mieszanych nastrojach. Znaczne wzrosty widoczne były w przypadku soi zza oceanu, która wspierana osłabiającym się w piątek dolarem, podrożała o blisko 3,2%, osiągając jednocześnie poziom 556,1 usd/t. W skali tygodnia oznaczało to wzrost rzędu ok. 5%.
Kanadyjska canola i soja notowana na giełdzie w Chicago (najbliższe kontrakty) zamknęły czwartkową sesję na niewielkich minusach (ok. 0,3%). Wspomniane towary zostały wycenione na zamknięciu dnia odpowiednio na 642,6 cad/t i blisko 539 usd/t. Największe ruchy cen zanotował wczoraj paryski rzepak, który w sierpniowym kontrakcie stracił blisko 1,2%, dochodząc do poziomu 487,25 euro/t.
Rzepak na Matif zyskiwał w środę czwarty dzień z rzędu. Najbliższy kontrakt (sierpniowy) podrożał wczoraj 7 euro/t, a od początku tygodnia ponad 20 euro/t i kosztował 493 euro/t.
Oleiste podczas wtorkowej sesji delikatnie podwyższyły swoje notowania. Najbliższe kontrakty na rzepak zarówno w Paryżu, jak i w Kanadzie zyskały na wartości ok. 0,8%. Soja w Chicago, po poniedziałkowym blisko 2,8% wzroście również odnotowała analogiczny spadek ceny.
Cotygodniowe raporty USDA na temat stanu upraw soi w USA są coraz gorsze. W ostatnim szacuje się spadek jakości upraw z kategorii dobrej i doskonałej do 53% (-3%, w porównaniu do zeszłego tygodnia).
Oleiste podobnie jak zboża zamknęły miniony tydzień wzrostami cen. Najwięcej w skali tygodnia zyskała soja w najbliższym kontrakcie notowana na giełdzie w Chicago (blisko 5%) dochodząc w piątek do 530,3 usd/t. Rzepak w Paryżu i Kanadzie w ciągu pięciu ostatnich sesji podrożał w zakresie 2,6-3,5%. Najbliższe kontrakty zamknęły tydzień na poziomach odpowiednio 427,5 euro/t i...
Rynek soi, który jest powiązany z ropą, nie oparł się w czwartek wyprzedaży, a ta zapanowała na wszystkich większych parkietach na świecie. Po raz pierwszy w tym tygodniu notowania soi i oleistych spadały.
Pogarszająca się kondycja upraw soi w USA (wysokie temperatury i deficyt opadów), słabnący dolar i optymizm, jaki zapanował na rynkach akcji były przyczyną silnego umocnienia się kontraktów na soję i rzepak podczas wtorkowej sesji. O blisko 4% wzrosły notowania lipcowego kontraktu na soję (CBoT) i o nieco ponad 2% wyżej wycenione zostały na wczorajszym zamknięciu najbliższe...
Soja i canola w najbliższych kontraktach zyskiwały w poniedziałek w zakresie 0,6%-0,9%. Liderem wzrostów okazał się jednak paryski rzepak, który w sierpniowym kontrakcie podrożał o 1,3% i na zamknięciu sesji został wyceniony na 462,5 euro/t.
Oleiste, podobnie jak zboża zamknęły miniony tydzień sporymi przecenami. W przypadku soi notowanej na giełdzie w Chicago w ciągu tygodnia lipcowy kontrakt obniżył wartość o 3,5%. W ślad za soją podążała canola, w prawdzie w piątek najbliższy kontrakt zyskiwał, to jednak w skali tygodnia potaniał o ponad 2%. Rzepak z najbliższym sierpniowym terminem dostawy osłabił się o...
Oleiste podczas czwartkowej sesji wyraźnie traciły na wartości. Sierpniowy rzepak na paryskiej giełdzie Matif obniżył swoją wartość o ok. 1% (podobnie jak kontrakty z dalszymi terminami dostawy).
Giełdowe notowania oleistych spadały w środę zarówno za oceanem, jak i na giełdzie w Paryżu. Blisko 2% stracił najbliższy kontrakt na soję.
Oleiste podczas wtorkowej sesji kształtowały się pod wpływem spokojnych nastrojów. Najbliższe kontrakty na rzepak zarówno w Paryżu, jak i w Kanadzie w niewielkim stopniu traciły na wartości (0,2% - 0,5%). Notowania soi na giełdzie w Chicago delikatnie zyskiwały na wartości pod wpływem gorszych danych fundamentalnych przedstawionych we wczorajszym raporcie USDA.