W piątek amerykańskie kontrakty na zboża i kompleks sojowy odbiły mocno w górę, na fali redukowania krótkich pozycji przez kapitał spekulacyjny i doskonałych nastrojów na rynkach akcji i ropy.
W czwartek zdecydowanie taniały kontrakty na zboża i oleiste po obu stronach Atlantyku.
Po wcześniejszych informacjach o możliwości zaostrzenia restrykcji w eksporcie pszenicy przez Rosję, teraz napłynęły plotki, że cło na pszenicę może zostać jednak zniesione. Za to rozważana jest możliwość wprowadzenia ograniczeń w eksporcie jęczmienia i kukurydzy, spełnione zostały by w ten sposób częściowo postulaty rosyjskich hodowców.
Na rynku surowcowym we wtorek od rana nadal taniała ropa. Jednak już przed południem ropa zaczęła drożeć. Olbrzymia huśtawka nastrojów sprawiła, że po 5% spadku ceny w poniedziałek, we wtorek cena wzrosła o ponad 4% (w ciągu dnia ropa drożała nawet ponad 7%). Wzrosty na rynku ropy wykorzystały inne surowce i rynki akcji.
Redukcja krótkich pozycji przez inwestorów spekulacyjnych, doprowadziła do sporego odbicia w górę na unijnym i amerykańskim rynku pszenicy. Przyczyniła się do tego niepewność związana z polityką eksportową Rosji.
Korekta na rynku ropy pociągnęła w górę rynki akcji oraz notowania zbóż i oleistych, w końcówce tygodnia. W skali tygodnia, jedynie kukurydza w Chicago zaliczyła 2% wzrost, pozostałe kontrakty (Mtif i CBoT) zamknęły tydzień w sposób mieszany.
Drożejąca ropa, mimo danych pokazujących wzrost zapasów w USA, poprawiła nastroje na globalnym rynku akcji, wsparła również wzrosty pozostałych surowców, w tym zbóż i oleistych.
Podczas wczorajszej sesji, obok indeksów giełdowych, traciły na wartości surowce. Tradycyjnie już ropa była liderem spadków (-3,6% i -6,7%), w wyniku których zaliczyła nowe 12 letnie minima. W Chicago z trendu spadkowego wyłamała się jedynie kukurydza.
Rynki surowcowe powielały we wtorek zachowanie rynku akcji. Od rana dominował kolor zielony w notowaniach ropy, metali, zbóż i kompleksu sojowego w Chicago. Na plusach otworzyły się notowania unijnych zbóż i rzepaku.
W poniedziałek w USA obchodzony był dzień Martina Luthera Kinga i giełdy były nie czynne. Zawsze w takich przypadkach, aktywność inwestorów na pozostałych parkietach jest mocno ograniczona. W Paryżu, ceny pszenicy i rzepaku minimalnie wzrosły na zamknięciu wczorajszej sesji, a najbliższa seria unijnej kukurydzy zakończyła dzień na poziomie neutralnym. Spora zmienność notowań...
Unijne kontrakty na zboża zamknęły piątek lekką przeceną, jedynie rzepak stracił na wartości powyżej 1%. Jednak już w skali tygodnia spadki notowań w Paryżu były znaczne i sięgnęły po ok. 3,5% dla najbliższych serii kukurydzy i pszenicy i 2,6% w przypadku unijnego rzepaku.
W czwartek, słabe nastroje na rynkach finansowych, dawały znać o sobie już podczas azjatyckiej sesji, gdzie traciły wszystkie najważniejsze indeksy giełdowe, za wyjątkiem tych w Chinach. Także sesja na parkietach w Europie zaczęła się w trendzie spadkowym, który w miarę upływu czasu się pogłębiał.
Na giełdzie w Chicago zamknięcie sesji było mieszane. Nie udało się inwestorom kontynuować wzrostów na pszenicy, które miały miejsce po publikacji ważnych raportów USDA. Zaskakujące dane o 7% spadku areału zasiewów ozimej pszenicy w USA, wywołały we wtorek falę zamykania krótkich pozycji i blisko 3% odbicie notowań pszenicy w Chicago. Pszenica i trochę gorsze, niż w...
Mieszane dane, zawarte w raportach USDA, wywołały we wtorek realizację zysków z krótkich pozycji w zbożach i kompleksie sojowym. W konsekwencji odkupowania kontraktów, przez inwestorów spekulacyjnych, amerykańskie kontrakty odbiły w górę. Najsilniejsza reakcja widoczna była tradycyjnie już na pszenicy, w przypadku której wzrost wyniósł blisko 3% (seria najbliższa).
W poniedziałek, już trzecia w tym roku, skokowa przecena akcji na chińskich giełdach zdeterminowała zachowanie kontraktów na towary. Indeksy akcji w Europie próbowały sobie jakoś radzić na początku dnia, to jednak zamknięcie sesji na prawie wszystkich europejskich parkietach było ujemne.
