W Chicago doszło we wtorek do realizacji zysków po kilku sesjach wzrostowych. Najbliższe serie kontraktów na pszenicę, kukurydzę i kompleks sojowy oddały wczoraj część poniedziałkowych wzrostów. Odpowiadają za to czynniki techniczne oraz poprawa pogody na głównych obszarach amerykańskich upraw.
We wtorek Amerykański Departament Rolnictwa (USDA) zaktualizował swoje prognozy podaży i popytu na obecny sezon. Były one w większości zgodne z oczekiwaniami i pokazały poprawę bilansu krajowego i globalnego (w stosunku do marca) na rynku pszenicy i kukurydzy. Prognozy dla amerykańskiego i światowego rynku soi zostały zmienione tylko kosmetycznie.
Słaba sprzedaż eksportowa i lepsza pogoda na głównych terenach amerykańskich upraw wywierały presję spadkową na notowania kukurydzy i soi w Chicago.
W Chicago wzrosty kontynuowane były na kompleksie sojowym, podtrzymywane przez niekorzystne prognozy pogody w Argentynie, a wczoraj dodatkowo wspierane przez silne odbicie na rynku ropy. Ropa zyskała w środę ok. 2,5% po danych pokazujących lekki spadek amerykańskich zapasów, przy ustanowieniu nowego rekordu dziennego wydobycia.
Notowania unijnych zbóż i rzepaku spadły w środę śladem giełdy w Chicago. Skala przecen była jednak dużo mniejsza w stosunku do amerykańskich odpowiedników. O ile kontrakty na kukurydzę i pszenicę korygują tylko wcześniejsze wzrosty, to notowania unijnego rzepaku pozostają w trendzie spadkowym. Zapewne rzepakowi szkodzi tania ropa i duży import biodiesla, ale spadków nie...
W środę notowania amerykańskiej pszenicy spadły o 4%, soi o blisko 3%, a kukurydzy o 2,5%. Dla soi oznacza to dziesięcioletnie minima, a dla kukurydzy roczny dołek notowań. Kontrakty w Chicago są pod presją doskonałych warunków upraw jarych (zapowiada się ponadprzeciętna wydajność) i wojny handlowej, skutkującej problemami w eksporcie.
W Chicago najbliższa seria na soję straciła wczoraj ponad 1%, zamykając sesję poniżej 300 usd/t. Jest to najniższy poziom notowań soi od 2008 roku.
W środę traciły na wartości wszystkie amerykańskie kontrakty, ale najmocniej potaniała pszenica.
Po wyprzedaży w końcówce roku, fundusze hedgingowe powróciły do zakupów kontraktów na zboża i oleiste. Już druga sesja w nowym roku zakończyła się sporymi wzrostami notowań wspomnianych kontraktów. Wyceny zbóż i nasion oleistych wzrosły w czwartek po obu stronach Atlantyku, jednak tradycyjnie już większe zmienny miały miejsce na giełdzie w Chicago. Tam też w końcówce...
W poniedziałek pszenica mocno zyskała na wartości w obawie o skutki weekendowych mrozów, jakie nawiedziły uprawy ozime w USA. Już i tak fatalny stan plantacji ozimych pszenicy w USA może się jeszcze pogorszyć po ostatnich spadkach temperatury. Poniedziałkowy raport Crop Progress pokazał, że tylko 30% areału pszenicy zaliczono do dwóch najlepszych kategorii, w porównaniu do 32%...
Tydzień zaczął się od zdecydowanych wzrostów na giełdowym rynku zbóż.
W środę w Chicago panowała duża zmienność notowań. Podczas nocnej sesji kontrakty na zboża i oleiste kontynuowały silne wybicie, a wzrosty sięgały 1,5%-2,0%. Doliczając do tego kilkuprocentowy wzrost we wtorek poziomy cen stały się atrakcyjne dla części farmerów, którzy postanowili skorzystać z okazji i sprzedać jakąś część przyszłych zbiorów. Fala sprzedaży ze...
Pszenica kontynuowała w środę wzrosty, korzystając z ożywienia popytu ze strony największych światowych importerów. W Chicago notowania najbliższej serii kontraktu umocniły się w środę 2,3%, a unijny kontrakt podrożał o 1,6% (+3,25 euro), zamykając dzień ceną 202,5 eur/t.
Notowania pszenicy w Chicago spadły w środę o kolejne 2%, do poziomu najniższego od siedmiu miesięcy (176,7 usd/t).
Słabe tygodniowe dane o zamówieniach eksportowych pchnęły w dół notowania kukurydzy i soi w Chicago w czwartek.
