W czwartek FED ogłosi swoją decyzję w sprawie stóp procentowych. Analitycy spodziewają się silnego umocnienia amerykańskiej waluty w przypadku, pierwszej od 9 lat, podwyżki stóp. Droższy dolar przełoży się automatycznie na niższe wyceny amerykańskich kontraktów - zauważa Andrzej Bąk z e-WGT.
Wczorajszy dzień zakończył się spadkami notowań zbóż na Matif i CBoT oraz niewielkim zwyżkami w obrębie rzepaku i soi.
Kontrakty na kukurydzę drożały na początku tygodnia, za sprawą większego od oczekiwań, cięcia prognozowanych w USA plonów i zbiorów. Wzrosty wspierane są dodatkowo dużo gorszymi szacunkami produkcji unijnej kukurydzy.
Kukurydza w Chicago wystrzeliła w górę o 3,5%, po publikacji piątkowego raportu. Prognozy dotyczące amerykańskiej kukurydzy opublikowane w piątek przez Amerykański Departament Rolnictwa, negatywnie zaskoczyły rynek. Amerykanie dokonali, większego od oczekiwań, cięcia wydajności, ze 168,8 buszli/akr (w sierpniu), do 167,5 b/a.
Czwartkowa sesja zamknęła się niewielkimi zmianami notowań unijnych kontraktów, podczas gdy kukurydza i pszenica notowane w Chicago odbiły po ok. 1,5% w górę.
W ostatnich dniach widoczna jest silna korelacja pomiędzy globalnym rynkiem akcji, surowców oraz zbóż i oleistych. Niczym nie uzasadniona poprawa nastrojów na rynku akcji, widoczna od początku tygodnia, wspierała także odbicie w górę na rynku kukurydzy, pszenicy i soi.
Na pierwszej w tym tygodniu sesji (poniedziałek był w USA dniem wolnym) najbliższe serie amerykańskich kontraktów na kukurydzę, pszenicę i soję wzrosły na zamknięciu o 1,6-1,7%. Do zakupów zachęcały niskie poziomy notowań, w minionym tygodniu pszenica (USA i UE) oraz soja zaliczyły swoje 5-letnie minima, a amerykańska kukurydza swój roczny dołek.
Najbliższe serie pszenicy i kukurydzy podrożały wczoraj o 1,25 eur/t (+0,8%) na zamknięciu notowań w Paryżu, do odpowiednio: 162,75 eur/t-kukurydza i 149 eur/t-pszenica. Rzepak zakończył dzień wzrostem o 0,5 eur/t (+0,1%), do 357,75 eur/t.
Za nami tydzień silnych przecen, które doprowadziły notowania kontraktów na pszenicę do poziomów najniższych od lipca 2010 roku. Unijna pszenica (seria wrześniowa) potaniała w ciągu tygodnia 15 eur/t (-9,2%) do 147,75 eur/t. Kontrakt z realizacją w grudniu stracił w tym czasie 6,75 eur/t (-4%) i wyceniany był w piątek na 166,5 eur/t.
Notowania wrześniowych serii pszenicy runęły w czwartek w dół o ponad 4% (-6,25 eur/t) w Paryżu i 3,5% w Chicago. W konsekwencji wczorajszej przeceny, unijna i amerykańska pszenica notowana jest najniżej od lipca 2010 roku.
Środa zakończyła się ostrym zjazdem cenowym kontraktów na pszenicę notowanych po obu stronach Atlantyku. Wrześniowe serie kontraktów straciły odpowiednio 2,7% w Paryżu i 2,3% w Chicago, osiągając swoje historyczne minima. Ceny w Chicago i w Paryżu zbliżyły się do wieloletnich minimów z października 2014 i maja 2015 r.
Środa przynosi na rynku azjatyckim uspokojenie nastrojów, wprawdzie dominuje tam kolor czerwony, to jednak spadki są już niewielkie. W kolejnych dniach niepokój związany z Chinami zmaleje, ponieważ w czwartek i piątek w Chinach obchodzone jest święto narodowe. Wtorkowa sesja była powtórką tego co działo się w poniedziałek 28-sierpnia („czarny poniedziałek”), jednak w dużo...
W Chicago, najbliższe serie kontraktów kukurydzy i soi zamknęły poniedziałek na niewielkim plusie, mocniej, bo nieco ponad 1% zyskała amerykańska pszenica za sprawą dobrych danych eksportowych.
Notowania amerykańskiej pszenicy spadły w piątek o 1,5% i aż 4,5% w skali minionego tygodnia, analogiczny unijny kontrakt na pszenicę potaniał na piątkowym zamknięciu 0,25 euro/t (-0,2%) i 4 euro/t (-2,4%) w minionym tygodniu. W opinii Andrzeja Bąka z e-WGT, główną przyczyną spadków było rozstrzygnięcie w piątek, drugiego w tygodniu, przetargu na zakup pszenicy przez egipski GASC.
W Chicago kukurydza i soja wzrosły w czwartek pod wpływem silnego popytu eksportowego, pszenica w dół pod ciśnieniem olbrzymiej światowej podaży. Giełda w Chinach zyskała wczoraj po raz pierwszy w tym tygodniu, mocno drożały też światowe indeksy akcji i surowce. Ropa wybiła się o 10,0% w górę i był to najwyższy dzienny wzrost (%) od 6 lat. Wszystko to przez nadzieje na...
