| Autor: redakcja1

Czy marzec przyniesie wojnę handlową z USA?

Rynki zbóż i oleistych pozostają pod presją niepewności związanej z wprowadzeniem ceł importowych na towary z Meksyku i Kanady do USA. Jednocześnie 26 lutego, podczas pierwszego posiedzenia gabinetu, Donald Trump ogłosił, że nałoży 25% cło na wszystkie towary europejskie.

Czy marzec przyniesie wojnę handlową z USA?
- Podjęliśmy decyzję i wkrótce ją ogłosimy, będzie to 25% i będzie dotyczyć samochodów i innych produktów — powiedział prezydent USA w środę.
- Unia Europejska została stworzona, aby sprawiać problemy Stanom Zjednoczonym i świetnie sobie z tym poradzili — dodał.

Sprzeczne sygnały dochodziły w sprawie ceł na Kanadę i Meksyk, które miały wejść w życie 4 marca, prawdopodobnie zostaną wprowadzone 2 kwietnia - tak wynikało jeszcze w środę. Jednak w czwartek Donald Trump zapowiedział, że wejdą one zgodnie z planem.

Wprowadzenie ceł spowoduje spadek cen surowców i akcji amerykańskich firm, które mogą ucierpieć z powodu wzajemnych ograniczeń. UE (i inne kraje) zastosuje zapewne cła odwetowe.

W 2024 r. USA zaimportowały towary z UE o wartości 584 mld euro, a wyeksportowały o wartości 357 mld euro.
 
W ciągu ostatniej dekady amerykański import z UE (też eksport) mocno wzrósł
 
Całkowita wymiana handlowa między UE a USA w 2023 r. osiągnęła 1,6 bln euro. Główne towary w handlu między USA a UE to: ropa i produkty naftowe, produkty farmaceutyczne, gaz ziemny i soja.
 
UE ma tylko niewielką nadwyżkę handlową w handlu (towarami i usługami - razem) z USA
 
W kontaktach handlowych między UE a USA w 2023 r. UE odnotowała nadwyżkę handlową w zakresie towarów, a USA nadwyżkę w zakresie usług.

Ogółem, nadwyżka UE wyniosła 48 mld euro - to odpowiada zaledwie 3% z wartych 1,6 bilionów euro przepływów handlowych.
 
Jaki może być wpływ ceł na UE?
 
Jeśli USA nałożą cła na produkty firm z UE, staną się one droższe i w rezultacie ich sprzedaż spadnie. Jeśli UE zareaguje nakładając cła na produkty z USA, te z kolei staną się droższe dla konsumentów z UE.

Nałożenie przez USA ceł na inne kraje może również stworzyć problemy dla UE. Dotknięte nimi kraje mogą zdecydować się na przekierowanie swoich produktów, które stałyby się zbyt drogie na sprzedaż w USA, do Europy, co zachwiałoby konkurencyjnością unijnych firm. Ponieważ gospodarki na świecie są ze sobą silnie powiązane, mogłoby to również zakłócić łańcuch dostaw wielu firm z UE, co utrudniłoby pozyskiwanie konkretnych produktów w rozsądnej cenie.

Niepewność związana z cłami i ich skutkami to również niepewność dla firm - skutkiem może być odroczenie przez nie inwestycji, co z kolei mogłoby negatywnie wpłynąć na wzrost gospodarczy.

Jednak cła mogłyby również skłonić objęte nimi kraje do starania się o bliższe więzi z UE, aby zrównoważyć nowe podejście USA do podnoszenia ceł.

UE ma już umowy handlowe z krajami i regionami na całym świecie, co przekłada się na większy wybór dla konsumentów, niższe ceny oraz większy handel i nowe miejsca pracy


 


Tagi:
źródło: