Spadek notowań zbóż i oleistych
W Chicago pszenica straciła we wtorek 2%, oddając dużą część poniedziałkowego - jednorazowego wybicia.
W Chicago pszenica straciła we wtorek 2%, oddając dużą część poniedziałkowego - jednorazowego wybicia.
Na rynku unijnym od początku 2018 r. dynamika zwyżki produkcji masła ulegała stopniowemu wyhamowaniu.
Po fali ubiegłotygodniowych spadków pszenica odbiła mocno w górę na początku tygodnia. W Chicago seria najbliższa na pszenicę zyskała w poniedziałek blisko 4%, a w Paryżu grudniowy kontrakt podrożał o ponad 2% (+4,25 euro) do 202,0 eur/t. Wsparciem wczorajszych wzrostów są czynniki techniczne (wykres) oraz gorsze prognozy dla Australii.
Światowe zapotrzebowanie na produkty mleczne w 2018 r. będzie wpływało stymulująco na ich wysyłkę z Unii Europejskiej, która obok Nowej Zelandii i Australii oraz USA należy do grona czołowych globalnych eksporterów tej grupy asortymentowej.
Piątek zamknął się niewielkimi zmianami notowań zbóż i soi w Chicago. Jednak w skali tygodnia amerykański kontrakt na pszenicę stracił ponad 6%, spadając do poziomu sześciotygodniowego minimum. Notowaniom pszenicy szkodzi słaby amerykański eksport (przy dużych krajowych zapasach), który przegrywa w konfrontacji z ziarnem pochodzącym z Rosji.
W UE na początku 2018 r., pomimo zwiększającego się globalnego zapotrzebowania na wołowinę, wyniki eksportu wołowiny i cielęciny do krajów trzecich uległy pogorszeniu.
Najmocniej straciła na wartości pszenica w Chicago, seria najbliższa potaniała tam o blisko 2%. W Paryżu analogiczny kontrakt zamknął dzień na tylko lekkim minusie.
Jak wynika danych Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju Wsi, w czerwcu bieżącego roku najlepsza koniunktura panowała na rynku drobiu.
Kontrakt na pszenicę stracił na wartości 3,1% w Chicago i 2% w Paryżu po tym, jak rosyjskie ministerstwo rolnictwa oświadczyło, że ten największy eksporter pszenicy na świecie nie planuje ograniczać eksportu. Drogi dolar sprawia, że amerykańska pszenica jest ziarnem ostatniego wyboru dla większości importerów.
W sezonie 2018/2019 globalne zbiory zbóż przewidywane są na poziomie podobnym do poprzedniego sezonu, tj. 2,07 mld ton.
Na świecie produkcja mleka systematycznie wzrasta.
Gorsze zbiory tego zboża u kluczowych eksporterów z wyjątkiem USA i kurczące się globalne zapasy skłaniają do wzrostów notowań. Z drugiej jednak strony popyt na amerykańską pszenicę nie jest duży (na razie), ponieważ przegrywa ona często z tańszym ziarnem z Basenu Morza Czarnego, także za sprawą słabego rubla.
Utrzymujące się od początku 2018 r. zwiększone światowe i unijne zapotrzebowanie na odtłuszczone mleko w proszku wpływa stymulująco na zwiększenie się produkcji tego rodzaju produktu.