Według danych, zbiory kukurydzy w tym roku były o 13 procent mniejsze niż w minionym sezonie, a zatem w granicach 272,5 mln ton.
Niestety również zapasy tego ziarna na koniec bieżącego sezonu będą dosyć niskie, gdyż wyniosą jedynie 18,63 mln ton, a więc będą one najniższe od 17 lat. Oznacza to dalszy wzrost cen kukurydzy. Tym bardziej, że w okresie ostatnich 10 lat w Stanach Zjednoczonych przede wszystkim stawiano na rozwój produkcji bioetanolu właśnie z tego ziarna. W związku z tym, na ten cel skierowane jest około 40 procent krajowej produkcji amerykańskiej kukurydzy.
Drogie ziarno oznacza wyższe ceny pasz, a co za tym idzie i większe koszty produkcji zwierzęcej. Należy się zatem spodziewać drożejącego mięsa, choć przy tej sytuacji skorzystają zapewne eksporterzy. Jeśli nadal stawki się będą utrzymywać na obecnym poziomie to powierzchnia upraw z pewnością się zwiększy.
źródło: Gospodarz.pl/FAMMU/FAPA Foto:
sxc.hu