W minionym tygodniu notowania kukurydzy na paryskiej giełdzie Matif w kontrakcie listopadowym potaniały o 1,2% dochodząc do 169,3 EUR/tonę. Minimalnie spadły też notowania pszenicy w najbliższym kontrakcie – o 0,4% do 186,8 EUR/tonę.
Na rynku USA nastroje giełdowe były mniej optymistyczne w odniesieniu do kontraktów terminowych na pszenicę. W większości odnotowano niewielkie wzrosty w porównaniu z końcem zeszłego tygodnia.
Na CBoT pszenica SRW w najbliższym kontrakcie podrożała przez ostatni tydzień o 2,3% dochodząc do 235,8 USD/tonę. Pszenica HRW na giełdzie w Minneapolis umocniła wartość w kontrakcie wrześniowym o 0,8% do 259,7 USD/tonę.
Pszenica HRS w Kansas w najbliższym kontrakcie wyceniana była po 259,2 USD/tonę, czyli o 0,1% mniej niż przed tygodniem. Taniała natomiast kukurydza. Notowania tego gatunku w kontrakcie wrześniowym na CBoT obniżyły się przez ostatni tydzień o 2,1% do 188,6 USD/tonę.
Koniec tygodnia przyniósł zaskakujące dla rynku amerykańskiego oficjalne prognozy. Amerykański Departament Rolny, pomimo odnotowanych niekorzystnych warunków atmosferycznych w niektórych rejonach upraw kukurydzy w Stanach, skorygował w górę przewidywaną wysokość tegorocznej produkcji o 1% w odniesieniu do raportu sierpniowego do 351,64 mln ton. Jest to jednocześnie o 2% więcej od oczekiwań handlowców i aż o 28% powyżej zeszłorocznego wyniku.
Podwyższono również prognozy zapasów na koniec sezonu 2013/2014 z wcześniejszych 46,67 mln ton do 47,11 mln ton. Oznacza to odbudowanie zapasów, które na koniec zeszłego sezonu osiągnęły bardzo niski stan wynoszący zaledwie 16,8 mln ton. Tak wyjątkowo niski poziom rezerw kukurydzy w USA był jednym z istotniejszych czynników utrzymujących wysokie ceny tego gatunku. Bieżący sezon będzie obfitował w kukurydzę.
Światowe prognozy są także bardzo optymistyczne. USDA przewiduje zbiory tego gatunku na 956,67 mln ton w stosunku do 860,06 mln ton w poprzednim sezonie. W wyniku tego globalne zapasy kukurydzy zwiększą się z 122,59 mln ton na koniec zeszłego sezonu do 150,17 mln ton – zauważa FAMMU/FAPA.