Szybowcowe Mistrzostwa Polski, 16-24 maja 2015, Stalowa Wola

Pan Adam wychował się w Warszawie na Bemowie. Skończył Technikum Mechaniczne im. Konarskiego w Warszawie, a następnie ukończył studia na wydziale Techniki Leśnej w SGGW.  W 1984 roku został Kartingowym Mistrzem Polski kat. Młodzieżowej, a rok później Kartingowym Mistrzem Polski kat. Popularnej. Był członkiem reprezentacji narodowej w kartingu w latach 1986-1988. Już na studiach w 1991 r. rozpoczął działalność gospodarczą jako serwis samochodów Land Rover.  
 

W 1995 r. rozpoczął swoją karierę lotniczą, początkowo na motolotniach, a potem na szybowcach i samolotach. W 2005 r. utworzył kolejną firmę zajmującą się wynajmem maszyn budowlanych. Zawodowo jest związany również z marką Merlo. 17 sierpnia 2009 r. uległ wypadkowi podczas Szybowcowych Mistrzostw Polski w Grudziądzu, w którym to złamał kręgosłup i uszkodził rdzeń kręgowy. Dokładnie rok później, w sierpniu 2010 r., już jako pilot niepełnosprawny wziął udział w Szybowcowych Mistrzostwach Polski na tym samym lotnisku, na którym się rozbił. W styczniu 2012 r. w RPA wykonał samodzielnie, jako pilot niepełnosprawny, przelot zamknięty po trasie trójkąta o długości 1028,6 km. Został wyróżniony za ten wyczyn sportowy dyplomem nr 594 przez Międzynarodową Federację Lotniczą FAI – Federation Aeronautique Internationale. Od 2013 r. do dziś jest członkiem narodowej reprezentacji Polski w szybownictwie. W 2013 r. był członkiem Reprezentacji Narodowej na Szybowcowych Mistrzostwach Europy w Ostrowie Wielkopolskim, gdzie zajął bardzo dobre ósme miejsce wygrywając konkurencję z najlepszymi pilotami świata. W samym 2014 r. wziął udział aż w ośmiu zawodach rangi mistrzowskiej zajmując znakomite lokaty:  
 

•  Nitra Pribina Cup Słowacja – 2 miejsce
•  Prievidza FCC Słowacja razem z najlepszymi szybowcami ASG29   – 10 miejsce
•  Szybowcowe Mistrzostwa Polski w klasie 15 m, Piła – 3 miejsce
•  Top Gun Prievidza, Słowacja – 1 miejsce
•  Rrzed Mistrzostwa Europy Ocseny, Węgry – 5 miejsce
•  Mistrzostwa Słowacji, Prievidza Słowacja – 3 miejsce
•  Mistrzostwa Polski klasy Otwartej – Stalowa Wola
•  Mistrzostwa Polski klasy Club – Grudziądz.
 

Adam Czeladzki codziennie udowadnia, że potrafi pokonywać bariery. Bariery finansowe, bariery strachu i niepełnosprawności. Adam dokonał niemal cudu rehabilitując się po wypadku w rok i jako pierwszy w Polsce pilot z tak poważną niepełnosprawnością, jaką jest paraplegia w wyniku uszkodzonego rdzenia kręgowego, powrócił do latania zawodniczego w jeszcze lepszej formie sportowej  niż przed wypadkiem. Już rok po wypadku znów latał na specjalnie dostosowanym jednoosobowym szybowcu. Nauczył się sterować przebudowanym szybowcem, jednocześnie prowadząc intensywną rehabilitację. Zwalczył strach, jaki towarzyszył pierwszemu lotowi w miejscu gdzie rok wcześniej miał wypadek. Nie zrezygnował ze swojej pasji i jest przekonany, że jego rehabilitacja przynosi efekty właśnie dzięki lataniu, które daje mu poczucie równości ze zdrowymi pilotami. Koledzy z branży mówią o nim „Prawdziwy lotnik”. Pan Adam od początku swojego latania, już jako niepełnosprawny, prowadzi działalność społeczną mającą na celu umożliwienie latania większej liczbie niepełnosprawnych.  
 

Jest jedynym latającym na zawodach pilotem niepełnosprawnym. Dlatego postanowił wspomagać w Polsce latanie dla osób niepełnosprawnych i zaczął szkolić niepełnosprawnych pilotów. W 2013 r. udało mu się przekonać grupę inwestorów i wraz z fundacją Avalon dokonali zakupu dwumiejscowego szybowca, przystosowanego dla niepełnosprawnych. Już w 2014 r. pierwszy niepełnosprawny uczeń pilot Jędrzej Rożen-Jaxa podczas szkolenia podstawowego w Stalowej Woli wykonał swoje pierwsze loty samodzielne. Pan Adam walczy też o możliwość startu pilotów niepełnosprawnych w zawodach największej rangi, czyli w Mistrzostwach Świata. W szybownictwie piloci niepełnosprawni latają razem z resztą pilotów na takich samych zasadach. Nie mają żadnego handikapu. Nie ma też oddzielnych zawodów dla nich. W tym świetle udział Pana Adama Czeladzkiego jest całkowicie wyjątkowy u zasługuje na najwyższe uznanie.