| Autor: mikolaj

Likwidacja niewybuchów w Jedwabnie

W dniu 3 grudnia na terenie byłego poligonu wojskowego w Nadleśnictwie Jedwabno doszło do wysadzenia partii niewybuchów, które saperzy znaleźli oczyszczając ten teren. Do zdetonowania pozostało jeszcze 30 tysięcy sztuk starej amunicji.

Likwidacja niewybuchów w Jedwabnie
Saperzy najpierw wykopali głęboki na 1,5 metra dół, w których umieścili około 50 pocisków moździerzowych. Każdą warstwę starej amunicji rozdzielili materiałami wybuchowymi. Teren w promieniu kilkuset metrów od miejsca planowanej detonacji pieczołowicie zabezpieczono. Nad operacją czuwało kilka wyposażonych w krótkofalówki patroli. Chodziło o to, aby w strefie wybuchu nie znalazł się nikt niepowołany.

- Robię to od ponad 20 lat. To praca, w której nie można sobie pozwolić na rutynę - tłumaczył dowódca saperów, oczyszczających teren dawnego poligonu w Nadleśnictwie Jedwabno.

Wysadzenie pierwszej partii starej amunicji zakończyło się sukcesem. Ale saperzy, rozminowujący Nadleśnictwo Jedwabno mają do wysadzenia jeszcze ponad 30 tys. sztuk starej amunicji. Niebezpieczne materiały składowane są w chronionym przez całą dobę magazynie, w lesie.

Rozminowywanie Nadleśnictwa Jedwabno to jeden z elementów projektu „Rekultywacja na cele przyrodnicze terenów zdegradowanych, popoligonowych i powojskowych zarządzanych przez PGL LP”. Na terenie Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Olsztynie saperzy rozminowali prawie 1500 hektarów lasu; większość (ponad 1000 hektarów) to teren dawnego poligonu w Nadleśnictwie Jedwabno.


Tagi:
źródło: