Wartość wskaźnika koniunktury IRG SGH (IRGAGR) wzrosła o 8,1 punktu, z poziomu -11,9 pkt do -3,8 pkt. Poprawa koniunktury jest skutkiem zarówno wzrostu przychodów pieniężnych gospodarstw rolnych – wartość wskaźnika wyrównanych przychodów zwiększyła się o 9,2 pkt, z wysokości -20,2 pkt do -11,0 pkt – jak i poprawy nastrojów rolników (wartość mierzącego je wskaźnika zaufania, drugiej ze składowych IRGAGR, jest wyższa niż przed kwartałem o 5,8 punktu i wynosi 10,5 pkt). To pierwsza od roku poprawa koniunktury rolnej i choć wartość IRGAGR jest niższa niż w drugim kwartale 2018 r. (wyniosła wówczas -1,7 pkt), to jej kwartalny wzrost jest niemal sześciokrotnie większy niż przed rokiem. Wskaźnik ponownie przebił swą długookresową średnią (-10,2 pkt), a jego średniookresowa tendencja spadkowa, trwająca od III kwartału 2017 r., zdaje się dobiegać końca (linia składnika cyklicznego na rysunku wyżej).
Rolnicy spodziewają się poprawy swojej sytuacji finansowej w kolejnym kwartale i ogólnie rzecz biorąc, z większym optymizmem patrzą w przyszłość. Symptomy trwałej poprawy koniunktury w polskim rolnictwie, na które wskazywaliśmy przed kwartałem, uwydatniły się. Kolejny, trzeci kwartał roku jest zazwyczaj okresem szczytu aktywności gospodarstw rolnych i nic dotąd nie wskazuje na to, by tym razem miało być inaczej. Wzrosły wartości wszystkich sald, z wyjątkiem tych, które dotyczą decyzji o konsekwencjach długookresowych, tj. inwestycji i zaciągania kredytów na finansowanie produkcji. Może to znaczyć, że gospodarstwa rolne pomyślnie oceniają najbliższą przyszłość, jednak dalsze perspektywy działalności są – w ich opinii – zbyt niepewne.