Przy okazji polskiego śniadania z ambasadorami krajów muzułmańskich minister Marek Sawicki rozmawiał o wzajemnej wymianie handlowej. Na wczorajszym (29 maja br.) spotkaniu omówiono sprawy dotyczące kontroli granicznych, gwarancji odnośnie bezpieczeństwa żywności, wymogów jakie kraje stawiają sobie nawzajem oraz współpracy inspekcji weterynaryjnych.
– Kraje arabskie są krajami dynamicznie rozwijającymi się, z rosnącym potencjałem importowym i możliwościami eksportu. Chcemy, aby Polska była na tych rynkach obecna – mówił Marek Sawicki.
Minister poinformował, że podczas spotkania omawiano możliwości i warunki eksportu polskiej żywności do krajów muzułmańskich, a także możliwości inwestycji tych państw w sektorze rolno-żywnościowym w Polsce. Przypomniał, że około 0,5 mld euro z blisko 20 mld euro, to wartość polskiego eksportu w 2013 r. do krajów arabskich. Minister stwierdził, że to wciąż mało, ale spotkania takie jak dzisiejsze mają służyć pogłębianiu współpracy.
– Sprzedaż na rynki arabskie, to nie tylko mięso wołowe i drobiowe, to także produkty mleczarskie, owoce i warzywa oraz produkty zbożowe, cukiernicze i pasze – zaznaczył Marek Sawicki.
Goście obecni na spotkaniu, a także towarzyszącej mu konferencji prasowej, zgodzili się z polskim ministrem i przyznali, że chętnie widzieliby polskie produkty z każdej z tych grup na swoich rynkach.
Minister podkreślił, że promocja polskiej żywności na rynkach międzynarodowych rozpoczęta w 2009 roku będzie zintensyfikowana, również dzięki zwiększeniu przez Komisję Europejską funduszy na promocję na rynkach trzecich.
Spotkanie odbywało się w atmosferze tradycyjnego polskiego śniadania. Wszyscy uczestnicy byli pod wrażeniem polskiej gościnności oraz smaku i jakości produktów, które mieli okazję skosztować.
Planowana jest kontynuacja rozmów w tym gronie, w celu jak najszybszego umożliwienia eksportu wszystkich polskich produktów rolno-spożywczych na rynki arabskie.
źródło: Gospodarz.pl/MRiRW, foto:
MRiRW