Kategorie
Zobacz również tu
-
Stosuj bezpiecznie środki ochrony roślin
2024-11-18 -
Wrześniowy skup mleka
2024-11-18 -
Ceny serów w Polsce (3.11.2024)
2024-11-18
Poznaj produkty
-
Przetrząsacz karuzelowy Sip SPIDER 400|4 ALP
2019-12-18 -
Przyczepa do transportu drewna
2020-02-20
Spotkaliśmy się w Przedborowie
W dniu 16 sierpnia 2011 r. w Przedborowie w Gminie Mikstat w powiecie ostrzeszowskim odbyło się spotkanie, które poświęcone było problemom związanym z ubojem zwierząt na użytek własny, oraz opłatom związanym z wykorzystywaniem własnych zbiorów na cele siewne. Temat ten przedstawiła Agencja Nasienna.
Spotkanie rozpoczęło się od udziału we mszy świętej połączonej z obrzędem święcenia zwierząt
gospodarskich i domowych. Jest to wydarzenie, w ramach odbywającego się w tym dniu w Mikstacie
odpustu św. Rocha, patrona chorych i rolników. Podczas tegorocznych uroczystości w wielobarwnym
korowodzie przed biskupem kaliskim Stanisławem Napierałą maszerowały między innymi: konie, krowy,
kozy, psy i koty.
Po tym tradycyjnym obrzędzie, w pięknym leśnym ośrodku Nadleśnictwa Przedborów rozpoczęło się
spotkanie. Prowadził je Prezes Wielkopolskiej Izby Rolniczej Piotr Walkowski. Na wstępie powitał
wszystkich przybyłych gości, wśród nich miedzy innymi: Janusza Związka - Głównego Lekarza Weterynarii,
Zofię Szalczyk - Wiceprezesa Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa, Krzysztofa
Grabowskiego - Członka Zarządu Województwa Wielkopolskiego oraz Adama Błochowiaka - Wojewódzkiego
Inspektora Ochrony Roślin i Nasiennictwa w Poznaniu.
Główny Lekarz Weterynarii pokreślił, że należymy do elitarnych państw członkowskich Unii Europejskiej,
które są uznane oficjalnie jako wolne od brucelozy, choroby Aujeszky'ego oraz prawie całkowicie od
białaczki. Poradziliśmy sobie z tymi problemami bardzo szybko, dużo sprawniej aniżeli inne państwa Unii.
Następnie doktor Janusz Związek powiedział kilka słów dotyczących uboju zwierząt na użytek własny. W Polsce
nie ma ograniczeń co do ilości uboju zwierząt na użytek własny, jak to ma miejsce w innych krajach
UE., gdzie można ubić 3 do 5 sztuk rocznie. Rodzi to pokusę do niebezpiecznego procederu, ponieważ
wiadomym jest, że jeżeli ktoś ubija kilkanaście sztuk rocznie, to siłą rzeczy wprowadza mięso do
obrotu - a to jest już niezgodne z przepisami. Nie zawsze mięso to jest przebadane np. pod względem
włośnicy.
Pani Prezes Zofia Szalczyk pokreśliła, że system Identyfikacji i Rejestracji Zwierząt w Wielkopolsce
pracuje bez zarzutu i na bieżąco wprowadza wszystkie zmiany liczebności stad oraz przemieszczenia.
Poinformowała również, że wszystkie wnioski złożone o pomoc z programu "Modernizacja gospodarstw
rolnych" w Wielkopolsce, o ile spełniają kryteria, zostaną zrealizowane. Duże emocje wywołał również
program "Różnicowanie w kierunku działalności nierolniczej", ponieważ Wielkopolska miała stosunkowo
małą pulę środków. Będzie jeszcze jeden nabór wniosków na budowę i uruchamianie biogazownii. Pani
Prezes zachęcała do składnia wniosków zarówno rolników, jak i samorządy lokalne.
Ostatnim przedstawionym tematem były może nie problemy, ale kłopoty związane z koniecznością wnoszenia przez rolników opłat do Agencji Nasiennej za wykorzystywanie własnego zbioru prawnie chronionych odmian roślin uprawnych, jako materiału siewnego. Do tego tematu wielu rolników podchodzi bardzo emocjonalnie, co cząsto wynika z niewiedzy. Przedstawiciele Agencji wyjaśnili, jak prawidłowo wypełniać formularze oraz przedstawili przepisy prawne, z których wynika konieczność wnoszenia związanych z tym opłat.