Notowania zbóż i oleistych
Były to dane szczególnie ważne dla amerykańskiej kukurydzy, ponieważ pierwsza w sezonie ocena kondycji roślin pokazała, że tylko 65% upraw uznano za dobre lub doskonałe (72% przed rokiem). Długoletnie statystyki pokazują, że przy takiej ocenie osiągnięcie średniego plonu kukurydzy jest bardzo mało prawdopodobne, a taki zakładał USDA w swojej majowej prognozie. Kukurydza zakończyła dzień (najbliższa seria) n 1,4% plusie i odrobiła większość wtorkowej przeceny.
Gorsze oceny upraw amerykańskiej pszenicy utrzymywały na zdecydowanym plusie notowania tego zboża w Chicago przez większość sesji. Jednak w końcówce pszenica zaczęła tracić na wartości, po tym jak okazało się, że egipski GASC nie zakupił na przetargu amerykańskiej pszenicy, przyjmując tylko oferty na ziarno rosyjskie i rumuńskie. W konsekwencji pszenica SRW zamknęła sesję w Chicago na minimalnym minusie, po stracie 2% we wtorek.
Notowania oleistych są pod presją rekordowych zbiorów w Ameryce Południowej, taniejącej ropy, sprawnych amerykańskich zasiewów i szansy na jeszcze większy (rekordowy areał). Jednak najbliższy kontrakt zyskał w środę 0,4% pod wpływem realizacji zysków, po zaliczeniu we wtorek 14-miesięcznego dołka. Odbiciu notowań soi sprzyjało wczorajsze 0,5% osłabienie dolara amerykańskiego, ale także strajk portowców w Argentynie, która jest największym producentem i importerem śruty sojowej na świecie. Soja ma jednak jeszcze spory potencjał do spadków, ponieważ wstępne prognozy mówią o kolejnych bliskich rekordowi zbiorach tych nasion na świecie.
Unijne kontrakty
Jak podaje Andrzej Bąk, w Paryżu kontrakty na zboża skorzystały w środę z odbicia notowań swoich amerykańskich odpowiedników, ale skala wzrostów ograniczona została do minimum przez 0,5% umocnienie euro względem dolara. Kurs EUR/USD wzrósł do poziomu 1,124 i zamknął dzień najwyżej od września 2016 roku.
Czytaj dalej na następnej stronie...