Niemniej jednak w dalszej części bieżącego sezonu, sytuacja na rynku ziemniaków będzie bardziej ustabilizowana, aczkolwiek w połowie czerwca 2013 roku Komisja Europejska zmniejszyła prognozy dotyczące średniego plonowania ziemniaków w Unii Europejskiej z wyłączeniem Chorwacji o blisko 2% do 31 t/ha, wobec 30,7 t/ha w zeszłym roku.
Zdaniem Wiesława Dzwonkowskiego z Instytutu Ekonomiki Rolnictwa i Gospodarki Żywnościowej wzrost plonowania tych warzyw nastąpi w większości państw, przy czym w Niemczech i Polsce będzie to spadek odpowiednio o 10,5% i 15,6%.
Jednakże w Polsce aż tak sporej obniżki jak oczekuje KE nie będzie, chociaż plony mogą być niższe o blisko 5-7%, czyli będą one w granicy 22,5-23 t/ha. Prawdopodobnie mniejszy będzie również obszar upraw o niemal 5%, a więc wyniesie 355 tys. ha. W związku z tym, szacowane zbiory ziemniaków będą na poziomie 8 mln ton, co oznacza spadek o 1 mln ton w obrębie roku.
Ceny ziemniaków w Polsce nadal są wysokie, chociaż ich poziom jest już o kilkadziesiąt procent mniejszy niż na Zachodzie Europy. Przeciętna cena tych warzyw w skupie w maju oscylowała w granicach 57,6 zł/dt, tj. o 20% więcej niż rok temu. Z kolei na targowiskach za decytonę, w omawianym czasie można było otrzymać 92,80 zł, czyli o 6% więcej wobec kwietnia oraz to też o 60% drożej niż w roku poprzednim.
Jak zauważa ekspert z Instytutu Ekonomiki Rolnictwa i Gospodarki Żywnościowej, w sezonie 2012/2013 pierwszy raz od momentu przystąpienia Polski do Unii Europejskiej eksport ziemniaków będzie większy importu. W analizowanym okresie poza polskie granice wysłano 75 tys. ton w stosunku do 25 tys. ton w sezonie poprzednim. W tym czasie sprowadzono około 65 tys. ton wobec 138 tys. ton w sezonie 2011/2012 i 258 tys. ton dwa lata wstecz.