Sprawcą choroby jest grzyb należący do klasy lęgniowców. Grzyb ten występuje głównie na szpinaku uprawianym w gruncie, a jesienią również pod osłonami niskimi oraz w inspektach. Poraża także niektóre chwasty z rodziny komosowatych.
Chorobę rozpoznajemy po dużych żółtawych plamach występujących na górnej stronie liści szpinaku. Plamy te są o niewyraźnych brzegach. Porażone tkanki liścia szybko zamierają, a w warunkach dużej wilgotności powietrza gniją. Na dolnej stronie liścia widoczny jest gęsty szarofioletowy nalot. Porażeniu ulegają również siewki, kwiaty i nasiona.
Grzyb zimuje w szpinaku ozimym oraz w postaci grzybni na nasionach. Wiosną choroba rozprzestrzenia się przez wytwarzające się zarodniki, rozsiewane przez wiatr. Temperatura optymalna do zakażenia roślin kształtuje się na poziomie 9°C. Infekcja może się rozwinąć tylko w warunkach dużej wilgotności, trwające wiosną okresy niepogody sprzyjają rozwojowi mączniaka rzekomego.
Profilaktycznie plantacje szpinaku należy zakładać na stanowiskach przewiewnych oraz szpinaku nie siać zbyt gęsto. Nasiona, najlepiej odmian odpornych na niektóre rasy mączniaka rzekomego, muszą pochodzić ze zdrowej plantacji. W okresie wegetacji nie należy przenawozić roślin azotem. Wiosną z plantacji szpinaku ozimego usunąć wszystkie porażone rośliny. Ochrony chemicznej nie stosuje się. Po zakończonym zbiorze należy usunąć z plantacji wszystkie resztki roślinne i je zniszczyć.
źródło: Gospodarz.pl/WODR/Jarosław Górski foto:
pixabay.com