Wirus ASF szybko siÄ™ rozprzestrzenia, a do walki z nim brakuje ludzi

Udostępnij na Facebooku Udostępnij na Twitterze Dodaj do schowka

Dalsze rozprzestrzenianie się wirusa ASF może oznaczać prawdziwą katastrofę gospodarczą. Zmniejszyć ryzyko przedostania się choroby miały kontrole gospodarstw z trzoda chlewną. Służby weterynaryjne muszą ich odwiedzić ok. 200 tys., jednak w obrębie dwóch miesięcy udało się skontrolować zaledwie kilka tysięcy.

– Sytuacja zwiÄ…zana z afrykaÅ„skim pomorem Å›wiÅ„ jest bardzo niepokojÄ…ca, ponieważ praktycznie w każdym tygodniu obserwujemy nowe ogniska choroby. Choroby, która jest caÅ‚kowicie obojÄ™tna dla czÅ‚owieka, natomiast jest bardzo niebezpieczna dla caÅ‚ej gospodarki – ocenia Witold Katner, rzecznik prasowy Krajowej Izby Lekarsko-Weterynaryjnej.
 

AfrykaÅ„ski pomór Å›wiÅ„, tj. wirus ASF, pojawiÅ‚ siÄ™ w Polsce na poczÄ…tku 2014 roku. Od tego momentu stwierdzono 161 ognisk choroby. Tylko w tym roku ujawniono 57 ognisk, przy 81 w 2017 roku. Dane z czerwca wskazujÄ…, że wykryto również ponad 2,3 tys. przypadków ASF u dzików. Choroba wystÄ™puje we wschodnich województwach, jednak istnieje duże ryzyko, że obejmie dużo wiÄ™kszy obszar kraju.
 

– Czarny scenariusz zakÅ‚adajÄ…cy przedostanie siÄ™ wirusa do trzech najwiÄ™kszych skupisk hodowli trzody chlewnej: województwa wielkopolskiego, kujawsko-pomorskiego czy Å‚ódzkiego, może oznaczać prawdziwÄ… katastrofÄ™ gospodarczÄ…. OdczujÄ… jÄ… nie tylko rolnicy, zakÅ‚ady miÄ™sne czy eksporterzy miÄ™sa wieprzowego, lecz także może to siÄ™ odbić na przeciÄ™tnym konsumencie. Zawleczenie choroby na terytorium caÅ‚ego kraju, to w praktyce fizyczna likwidacja produkcji wieprzowiny w caÅ‚ym kraju, która może oznaczać, że bÄ™dziemy musieli siÄ™ pożegnać z tradycyjnym polskim schabowym na talerzach – podkreÅ›la Witold Katner.
 

Priorytetem w walce z ASF w kraju jest niedopuszczenie do przedostania siÄ™ wirusa na tereny intensywnej produkcji trzody chlewnej w województwie Å‚ódzkim, kujawsko-pomorskim i wielkopolskim, gdzie pogÅ‚owie trzody chlewnej stanowi ponad poÅ‚owÄ™ krajowego pogÅ‚owia. Zwalczanie wirusa tam pochÅ‚onie ogromne sumy, bÄ™dzie także niezwykle trudne. Powstrzymaniu choroby miaÅ‚o pomóc przestrzeganie przez gospodarstwa zasad bioasekuracji, które majÄ… chronić gospodarstwa rolne przed wniesieniem wirusa afrykaÅ„skiego pomoru Å›wiÅ„ na terytorium chlewni. Od kwietnia ruszyÅ‚y kontrole wÅ‚aÅ›nie pod kÄ…tem przestrzegania zasad. Do sprawdzenia jest 230 tys. gospodarstw, w trakcie dwóch miesiÄ™cy udaÅ‚o siÄ™ wykonać ich zaledwie 6 tys.
 

– Powodem jest bardzo zÅ‚a, żeby nie powiedzieć kryzysowa, sytuacja kadrowo-finansowa w Inspekcji Weterynaryjnej. Niskie pensje powodujÄ…, że ludzie masowo odchodzÄ… z pracy, a jednoczeÅ›nie Inspekcja Weterynaryjna nie jest na tyle atrakcyjnym pracodawcÄ…, iż ludzie po trudnych, szeÅ›cioletnich studiach nie chcÄ… przychodzić tam pracować za 2,5 tys. brutto – wskazuje ekspert. – Szacujemy, że jeżeli nie nastÄ…pi szybka poprawa tej sytuacji, kontrole mogÄ… potrwać 7–10 lat, a zapewniam, że wirus afrykaÅ„skiego pomoru Å›wiÅ„ nie bÄ™dzie tyle czekaÅ‚.

---

---

Tagi:

afrykański pomór świń + weterynaria + trzoda chlewna + ASF +

Monitoruj tagi

źródło: Gospodarz.pl/Newseria Biznes foto: Gospodarz.pl/MP