Mulczowanie międzyplonów po 15 listopada
2024-11-22
Coraz większe grono hodowców rezygnuje z chowu tuczników.
Ograniczenie lub likwidacja hodowli – to wybór jaki mają dzisiaj hodowcy trzody chlewnej. Nic w tym dziwnego, skoro koszty hodowli z miesiąca na miesiąc są coraz wyższe, a cena zwierząt w skupie bez zmian. Nawet na kilkudziesięciu sztukach hodowla się nie opłaca.
Załamanie się rynku najbardziej widać w województwie wielkopolskim. Niegdyś całe wsie żyły z chowu, a obecnie w tych miejscach nie ma po nich śladu.
Jednym z głównych problemów jest import powodujący spadek opłacalności zakupu rodzimego tucznika.