Wielokrotnie informawaliśmy w Naszych artykułach iż wirus ASF nie stanowi zagrożenia dla zdrowia i życia człowieka, a także konsumentów.
Miało to miejsce chociażby 9 września 2016 w artykule "Populacja dzików zostanie rozrzedzona całej Polsce" "[...] (ASF) to szybko szerząca się, zakaźna choroba wirusowa, na którą podatne są świnie domowe oraz dziki. Ludzie nie są wrażliwi na zakażenie wirusem ASF, a choroba ta nie stwarza zagrożenia dla ich zdrowia i życia. Najczęstszym sposobem zakażenia zwierząt jest bezpośredni lub pośredni kontakt ze zwierzętami zakażonymi."
Identycznie 12 września 2017 "Afrykański pomór świń - charakterystyka"
"[...] Ludzie nie są wrażliwi na zakażenie wirusem ASF, w związku z czym choroba ta nie stwarza zagrożenia dla ich zdrowia i życia. Wystąpienie ASF skutkuje przede wszystkim narażeniem kraju na olbrzymie straty finansowe związane w pierwszej kolejności z kosztami związanymi ze zwalczaniem choroby w gospodarstwach gdzie zostanie stwierdzona [...]".
Pragniemy sprostować artykuł "Kolejne ogniska ASF utrudniają rozmowy o otwarciu azjatyckich rynków na polską wieprzowinę" z dnia 15 września 2017 i jeszcze raz podkreślić iż ASF nie stwarza zagrożenia dla zdrowia i człowieka. W chwili obecnej nieszczęśliwe zdanie otrzymało słowo "nie". Przepraszamy Naszych czytelników za ten błąd.
Jednocześnie na podstawie art. 31 a.1 - ustawy z dnia 26 stycznia 1984 r. - Prawo prasowe (Dz. U. Nr 5, poz. 24, z późn. zm.) publikujemy sprostowanie na prosbę Biura Prasowego Ministerstwa Rolnictwa.
Sprostowanie
Nie jest prawdą, jak podano w artykule "Kolejne ogniska ASF utrudniają rozmowy o otwarciu azjatyckich rynków na polską wieprzowinę" (www.gospodarz.pl z 15.09.2017 r.), że wirus ASF jest chorobą zagrażającą człowiekowi. Ludzie nie są wrażliwi na zakażenie tym wirusem wobec czegonie nie stwarza on zagrożenia dla ich zdrowia i życia. Nie ma też zagrożenia, dla konsumentów wieprzowiny i żywności produkowanej na tej bazie.