Bilans rzepaku w UE
Rzepak ozimy dobrze przezimował poza Bałkanami i Węgrami, a warunki pogodowe sprzyjały mu wczesną wiosną. Przebieg warunków wzrostu pomiędzy połową kwietnia, a zbiorami będzie decydujący czy poniższe prognozy się zmaterializują.
Wzrost produkcji wobec poprzedniego roku marketingowego dotyczy największych producentów: Niemiec (o 12% do 5,15 mln ton), Polska (o 23% do 2,65 mln ton) i, Wielkiej Brytanii (o 5% do 1,86 mln ton), natomiast we Francji przewidywany jest 1% spadek do 4,6 mln ton. Dodatkowo zbiory w Czechach powinny wzrosnąć o 0,7% do 1,37 mln ton, Danii o 31% do 0,67 mln ton. W kolejnym sezonie oczekuje się spadku zbiorów na Bałkanach tj. w Rumunii o 5,8% do 1,46 mln ton, a w Bułgarii o 5,7% do 0,5 mln ton. Na Węgrzech również zapowiada się redukcja o 14% do 0,76 mln ton.
W bieżącym sezonie 2016/17 spadek produkcji spowodował wzrost importu do wyjątkowo wysokiego poziomu 4,1 mln ton. W kolejnym zapowiada się mniejszy o 9% przywóz rzepaku z poza UE do około 3,8 mln ton (pomiędzy 3,5 a 4 mln ton), jakkolwiek będzie to relatywnie wysoki poziom. W kolejnym sezonie 2017/18 na skutek wzrostu podaży powinien przynieść około 2% wzrost przerobu do 23,9 mln ton.
Jak wskazuje FAMMU/FAPA, zapasy rzepaku w sezonie 2016/17 powinny spaść z 1,27 mln ton do 0,94 mln ton pod koniec czerwca br. Kolejny sezon 2017/18 powinien przynieść 6% niewielką odbudowę zapasów do poziomu około 1 mln ton.