Trendy w światowym handlu śrutą sojową

Handel śrutą sojową

Jak wynika z danych amerykańskiego ministerstwa rolnictwa (USDA), jeszcze w sezonach 2002/2003-2004/2005 przedmiotem handlu było średnio 44 mln t śruty sojowej, podczas gdy w trzech ostatnich sezonach nastąpił 30 proc. wzrost do 58 mln t.

Najwięcej śruty sojowej sprowadzają państwa azjatyckie. W ostatniej dekadzie ich udział w globalnym imporcie wzrósł  z 29 proc. - 12,4 mln t w sezonie 2002/2003 do 41 proc. - 25 mln t w sezonie 2014/2015, przy czym w wyliczeniach pominięto kraje należące do byłego Związku Radzieckiego.

Czołowym importerem śruty sojowej pośród krajów azjatyckich w sezonie 2014/2015 był Wietnam, który zakupił 4,2 mln t śruty. Tuż za nim znalazła się Indonezja, która sprowadziła niecałe 4,2 mln t. Znaczne ilości surowca trafiły także do Tajlandii - 3 mln t i na Filipiny - 2,2 mln t. Co ciekawe, dostawy do Chin, będących największym konsumentem śruty sojowej na świecie, i które same produkują relatywnie niewiele soi, od lat kształtuje się na bardzo niskim poziomie - kilkudziesięciu tysięcy ton rocznie. Wynika to z tego, że Chiny są głównie importerem soi, którą później sami przetwarzają na śrutę i olej.

Drugie miejsce wśród największych odbiorców śruty sojowej na świecie zajmuje Unia Europejska. W ostatnich latach wwóz tego surowca do Wspólnoty wykazywał trend zniżkowy. Przyczyniło się to do spadku udziału UE w globalnych zakupach z 49 proc. - 20,6 mln t w sezonie 2002/2003 do 32 proc. - 19,7 mln t w sezonie 2014/2015. Zniżka importu prawdopodobnie była spowodowana większą dostępnością śruty rzepakowej, będącej wynikiem wzrostu produkcji i przerobu rzepaku, w związku z rozwojem unijnego rynku biopaliw.

Do najbardziej liczących się importerów śruty sojowej na świecie zaliczają się również kraje Ameryki Południowej, które w ostatnim dziesięcioleciu zwiększyły blisko dwukrotnie przywóz tego surowca do 5,1 mln t. Szybko rosły także dostawy śruty do Afryki. W omawianym czasie wzrósł on ponad 1,5-krotnie do 3,9 mln t.