Jak wynika z najnowszych prognoz, zbiorów rzepaku w UE28 zwiększyły się do rekordowego poziomu 21,9 mln ton za sprawą sprzyjającej aury. Z kolei to wpłynęło na ograniczenie zwyżek cen kontraktów terminowych, które w największym stopniu zdominowały trendy dla soi w Chicago. W Wielkiej Brytanii, Francji i Niemczech producenci zwlekają ze sprzedażą rzepaku ze starych zbiorów.
Na rynku gotówkowym w Unii Europejskiej rzepak jednak potaniał, a soja wraz z śrutą sojową podrożały ulegając trendom w Chicago. Czynniki fundamentalne na globalnym rynku rzepaku mówią o ogromnych zapasach Canoli w Kanadzie wynoszących 9 mln ton, dobrych perspektywach zbiorów w Australii czy Ukrainie. Wszystko to łącznie z dobrymi szacunkami w Unii powinno skutecznie dusić jego wartość, chociaż nastroje na rynku soi mogą korygować zmiany.
W Winnipeg kanadyjska Canola w kontrakcie lipcowym umocniła się z 484,9 CAD/t do 491,1 CAD/t pociągnięta wzrostami cen kontraktów sojowych w Chicago oraz chłodną pogodą na preriach kanadyjskich przy wolnym tempie zasiewów pod tegoroczne zbiory.
W Chicago w obrębie tygodnia lipcowy kontrakt na soję wzrósł o 3,3% do poziomu najwyższego od lipca 2013 roku wynoszącego 558 USD/t pod wpływem silnego popytu eksportowego w USA, co skutecznie drenuje zapasy soi na tamtejszym rynku. Na światowym rynku soi dominujący wpływ mają niedobory tego ziarna za oceanem wbrew poprawie jego podaży z nowych zbiorów pochodzących z Ameryki Południowej.