Jak wynika z oceny Oil World przewiduje się większe niż wcześniej szacowano obniżenie obszaru uprawy, bo o 18% do 5,61 mln ha, spowodowane przede wszystkim niesprzyjającymi warunkami pogodowymi podczas siewów, tj. suszy występującej w wielu krajach, mniejszej opłacalności produkcji rzepaku wobec zbóż, a także wprowadzonym w ostatnich latach zakazem stosowania neonikotynoidów do zaprawiania materiału siewnego.
Jednocześnie ze względu na łagodny przebieg zimy w Europie i dobry stan plantacji rzepaku wiosną oczekiwany jest wzrost plonów o 10,7% do 3,20 dt/ha. W tej sytuacji prognozuje się, że tegoroczne zbiory rzepaku w UE-28 wyniosą 17,96 mln t i będą najmniejsze od 13 lat i o 9,2% niższe w skali roku.
W grupie czterech największych unijnych producentów rzepaku przewidywany jest spadek zbiorów we Francji o 12,3% do 4,34 mln t, Niemczech o 16,9% do 3,05 mln t i Wielkiej Brytanii o 5,3% do 1,87 mln t, przy zwyżce w Polsce o 11% do 2,32 mln t. W grupie mniejszych producentów największy spadek zbiorów rzepaku szacowany jest w Rumunii o 55,9% do 0,71 mln t.