Dnia 2 lutego 2014 roku średnia ważona cena masła na terenie krajów Wspólnoty wynosiła 3,92 euro/kg i była o 5,07% niższa niż przed miesiącem, ale jednocześnie o blisko 18% wyższa wobec analogicznego okresu 2013 roku.
W Polsce na początku bieżącego roku, ceny masła wykazywały nieznacznie większe spadki niż przeciętnie w całej Unii Europejskiej. Przypomnijmy, iż Polska jest czwartym krajem we Wspólnocie pod względem wielkości produkcji tego przetworu mleczarskiego. Na dzień 2 lutego jego ceny spadły do poziomu 3,87 euro/kg. W skali miesięcznej odnotowano obniżkę 6,75-procentową. W przeliczeniu na walutę polską oznacza to 5,62-procentowy spadek do poziomu 16,30 zł/kg. Notowania te były jednak wyższe od ceny interwencyjnej o 57,07% oraz niższe o 1,3% od średniej ważonej dla całej Unii Europejskiej. W związku z tym, polski tłuszcz znów staje się konkurencyjny wśród państw członkowskich, które są głównymi partnerami w wymianie handlowej.
Eksperci podkreślają, iż na rynku głównego odbiorcy masła z Polski, jakim są Niemcy, ceny tego tłuszczu kształtują się obecnie na niższym poziomie niż w Polsce. Po stabilizacji, jaka miała miejsce na niemieckim rynku na początku stycznia, ceny masła wykazują jeszcze bardziej dynamiczną tendencje spadkową i obecnie oscylują na poziomie 3,76 euro/kg. Natomiast w przypadku drugiego czołowego producenta unijnego – Holandii, w pierwszych tygodniach 2014 roku zaobserwowano podobny trend jak w Niemczech. W kraju tym, dnia 2 lutego ceny obniżyły się do 3,77 euro/kg i były o 7,14% niższe w relacji miesięcznej. Niemniej, w obu tych przypadkach notowania masła są o około 10% wyższe niż w tym samym okresie 2013 roku.
Jak podała FAMMU/FAPA, zniżki obserwowane są również u jednego z największych konkurentów Unii Europejskiej – Stanów Zjednoczonych. W wyniku tego, cena jednej tony masła z Unii jest średnio o około 810 euro wyższa od ceny tego tłuszczu w USA. Na wysokim poziomie pozostają także ceny masła eksportowanego z Nowej Zelandii i Australii do portów Europy Płn., które uznawane są za ceny światowe. Niemniej notowania w Unii wciąż je przewyższają.