Według danych USDA na przestrzeni ostatnich lat maleje światowa produkcja pomarańczy przemysłowych, chociaż w bieżącym sezonie 2016/17 oczekiwany jest jej wzrost o 16% w relacji rocznej do 20,8 mln t (65 stopni Brix). Taka dynamika wzrostu wynika głównie z efektu bazy, ponieważ w poprzednim sezonie (2015/16) na świecie wyprodukowano najmniej pomarańczy od ponad 20 lat.
Zmianom w bazie surowcowej towarzyszą również zmiany w światowej produkcji soku pomarańczowego, która w sezonie 2016/17 ma wynieść 1,97 mln t, co oznacza wzrost o 21% w ujęciu rocznym. Z kolei globalna konsumpcja soku pomarańczowego prognozowana jest na 1,86 mln t, czyli o 2% mniej niż w poprzednim sezonie. Oznacza to, że po dwóch sezonach deficytowych, sezon 2016/17 będzie pierwszym sezonem nadwyżkowym, gdzie globalna produkcja przewyższy globalną konsumpcję.
Największym producentem soku pomarańczowego na świecie jest Brazylia. Szacuje się, że w bieżącym sezonie produkcja tego soku w Brazylii wyniesie 1,22 mln t i będzie aż o 44% większa w ujęciu rocznym. W związku z tym Brazylia będzie odpowiadać za blisko dwie trzecie światowej produkcji soku pomarańczowego.
Drugim co do wielkości producentem soku z pomarańczy są Stany Zjednoczone, jednak ich znaczenie na arenie międzynarodowej maleje. Według oceny USDA, w sezonie 2016/17 amerykańscy przetwórcy wyprodukują 335 tys. t soku pomarańczowego, czyli o 7% mniej w relacji rocznej i o blisko połowę (48%) mniej niż jeszcze pięć lat temu.
Jak zauważa Magdalena Kowalewska, ekspert rynków rolnych BGŻ BNP Paribas, amerykańscy producenci pomarańczy od kilku lat borykają się z chorobą citrus greening, która dziesiątkuje plantacje cytrusów w tym kraju. W ciągu ostatnich dziesięciu lat produkcja pomarańczy w USA zmniejszyła się aż o 40%. Dodatkowo zwiększa się udział owoców przeznaczanych do konsumpcji bezpośredniej, w związku z tym mniej pomarańczy trafia do przetwórstwa. Stany Zjednoczone tracą na znaczeniu, jako jeden z kluczowych eksporterów soku pomarańczowego, a zyskują, jako jego importer.
Według danych Foodnews ceny soku pomarańczowego (Brazil FCOJ, Brix 65, CFR Rotterdam) w pierwszej połowie maja br. były o 44% wyższe w porównaniu z analogicznym okresem ubiegłego roku, co wynika głównie z rekordowo niskich, ubiegłorocznych zbiorów. Warto jednak zaznaczyć, że rynek kontraktów futures już reaguje na pojawiające się coraz bardziej optymistyczne prognozy tegorocznych zbiorów pomarańczy, w związku z tym wartość notowań od początku br. zmniejszyła się o ponad 26%. Biorąc pod uwagę aktualną sytuację podażowo-popytową na światowym rynku soku pomarańczowego wydaje się, że trend spadkowy utrzyma się również w kolejnych miesiącach.