Według autorów wprowadzone rozwiązania zapewnią, że Polska nadal będzie wolna od upraw genetycznie modyfikowanych organizmów GMO. Nowe regulacje zwiększą bezpieczeństwo ludzi i zwierząt tworząc ochronę przed niekontrolowanym występowaniem GMO, a więc także przed wpływem takiego występowania na lokalne produkty rolne. To z kolei pozwoli na szeroką promocję polskich produktów spożywczych, jako wolnych od GMO.
Osoba bądź przedsiębiorstwo, które będzie chciało prowadzić uprawę GMO, będzie musiało złożyć wniosek oraz dołączyć do niego oświadczenia braku sprzeciwu posiadaczy gruntów i pszczelarzy, których pasieki znajdują się w odległości 3 km od gruntu, na którym planowana jest taka uprawa. Zgodę na prowadzenie takich upraw trzeba będzie też uzyskać w gminie.
Dodatkowo w dokumentacji musi zostać zawarta informacja o celach uprawy GMO, sposobie jej prowadzenia, planowanych zabiegach agrotechnicznych w tym o środkach ochrony roślin, nawożeniu, planowanej metodzie zbioru, planowanych roślinach następczych, sposobie i miejscu przechowywania plonów, planowanym postępowaniu z miejscem prowadzenia uprawy po jej zakończeniu.
Niemniej jednak wniosek może zostać odrzucony nie tylko jeśli nie spełnia podstawowych wymogów, ale również jeżeli dotyczy roślin GMO innych niż dopuszczone do obrotu z możliwością uprawy objętych zezwoleniem lub też nie ma gwarancji, że planowana uprawa GMO nie będzie mieć negatywnego wpływu na bezpieczeństwo ludzi lub środowiska. Z kolei zezwolenie na utworzenie strefy wskazanej do prowadzenia upraw GMO wdawane jest na czas określony, przy czym nie dłuższy jednak niż 5 lat.