Szkody powodowane przez zające z uwagi na wielkość tych zwierząt nie stanowią tak dużego problemu w skali kraju jak szkody powodowane np. przez jelenie czy dziki, choć miejscowo mogą być bardzo dotkliwe dla indywidualnych rolników.
Zgodnie z art. 46 ust. 1 ustawy - Prawo łowieckie (Dz.U. z 2017 r. poz. 1295) dzierżawca lub zarządca obwodu łowieckiego zobowiązany jest do wynagradzania szkód wyrządzonych w uprawach i płodach rolnych przez dziki, łosie (obecnie objęte całoroczną ochroną), jelenie, daniele i sarny oraz szkód wyrządzonych w trakcie wykonywania polowania. Ustawodawca ustanawiając katalog zwierząt łowncych, za które odpowiadają dzierżawcy lub zarządcy obwodów łowieckich miał na uwadze najdotkliwsze szkody, które powodują gatunki dużych zwierząt kręgowych.
W związku z powyższym resort środowiska nie widzi obecnie możliwości rozszerzenia katalogu zwierząt, za które odpowiadają dzierżawcy i zarządcy obwodów łowiech o zająca.
Jednocześnie każdy właściciel upraw moze wystąpić do właściwego terytorialnie marszałka województwa na podstawie art. 9a ustawy - Prawo łowieckie o wydanie zezwolenia na płoszenie zwierząt łownych w celu ochrony przed szkodami, nawiązać współpracę z lokalnym kołem łowieckim dla zintesyfikowania odstrzału, zwłaszcza w czasie trwania okresów polowań na te zwierzęta lub ogrodzić daną uprawę.
źródło: Gospodarz.pl/KRIR/Małgorzata Jawid foto:
pixabay.com