Tematem konferencji „Integracja europejska, jako determinanta polityki wiejskiej” był rozwój rolnictwa, przede wszystkim w kontekście ekonomicznym i prawnym. Wzięli w niej udział eksperci z Polski, Włoch, Francji czy Niemiec. Organizatorem konferencji była Fundacja Programów Pomocy Dla Rolnictwa (FAPA), niezależna jednostka doradcza i wykonawcza dla resortu rolnictwa.
– Takie spotkania są bardzo potrzebne, bowiem działalność rolnicza stanowi fragment szerszego kontekstu działalności ekonomicznej. Okazję do spotkania mają nie tylko prawnicy agraryści, lecz także ekonomiści i przedstawiciele innych zawodów, którzy łącznie prowadzą działalność gospodarczą czy rolniczą – mówi prof. Ángel Sánchez Hernández z hiszpańskiego Universidad de La Rioja.
Polska jest jednym z najbardziej rozwiniętych rolniczo państw UE. Jak wynika z danych Głównego Urzędu Statystycznego na koniec 2015 roku działalność prowadziło nieco ponad 1,4 mln gospodarstw, jednak ich liczba maleje nieprzerwanie od 2010 roku. 32 proc. to średnie gospodarstwa o powierzchni 2 do 5 ha, które przynoszą stosunkowo minimalne dochody. Niemal co czwarte - 23 proc. liczy pomiędzy 5 a 10 ha, z kolei największe gospodarstwa rolne powyżej 20 ha, które zazwyczaj są dobrze wyposażone, profesjonalnie podchodzą do produkcji rolnej i przynoszą dobre dochody, stanowią niecałe 10 proc.
– Pomimo Wspólnej Polityki Rolnej dochody rolników w całej Unii są stosunkowo niskie. Brakuje młodych rolników chętnych do przejmowania gospodarstw, mamy zahamowany proces wymiany pokoleń, szczególnie w starej Europie. Jeżeli gospodarstwo jest duże, dobrze wyposażone i dochodowe, wtedy jeszcze młodzi chcą w nim zostawać, aczkolwiek w przyszłości też będą zmieniać zdanie – mówi dr Czesław Siekierski, przewodniczący Komisji Rolnictwa i Rozwoju Wsi Parlamentu Europejskiego.
Według GUS, w 2016 roku dochód rozporządzalny w gospodarstwach rolnych zwiększył się o 11 proc. Natomiast średni dochód gospodarstw rolnych w przeliczeniu na 1 ha wyniósł 2577 zł i był znacznie wyższy niż jeszcze rok wcześniej kiedy było to 1975 zł, co ma być wynikiem zwyżki produkcji globalnej i wyższej dotacji z UE. Ocenia się, że stanowią 40–50 proc. dochodów rolników stanowią unijne dotacje.
Czytaj dalej na następnej stronie...