Francja, największy producent zbóż w Unii Europejskiej, stoi w obliczu najsłabszego od dziesięcioleci eksportu pszenicy. Spowodowane jest to utratą tradycyjnych rynków zbytu na rzecz konkurencyjnych cenowo dostawców.
W kwietniowym raporcie FAO skorygowało w górę szacunki globalnej produkcji zbóż w 2024/25 o 7,1 mln ton w porównaniu z danymi z marca. Nadal globalny wynik wynoszący 2 849 mln ton, pozostaje o 0,3 proc. niższy rok do roku.
Według KE rzeczywisty eksport pszenicy miękkiej z UE do krajów trzecich od początku sezonu 2024/25 wyniósł 13,9 mln ton, a więc mniej o 37%niż rok wcześniej.
W swojej kwietniowej prognozie FAO przewiduje, że światowa produkcja pszenicy w sezonie 2025/26 wyniesie 795 mln ton, co odpowiadać ma poziomowi z tego sezonu.
Z opublikowanej przez USDA prognozy o globalnej produkcji i handlu zbóż wynika, że w sezonie 2024/2025 zbiory zbóż na świecie mogą być mniejsze o 0,5% niż w sezonie 2023/2024 i wynieść 2,29 mld ton.
W krajowym skupie w dniach od 24 do 30 marca bieżącego roku ceny zbóż względem poprzedniego tygodnia były zróżnicowane.
Komisja Europejska poinformowała, że zbiory pszenicy miękkiej w UE w sezonie 2024/2025 obniżyły się o 10,7% do 111,8 mln ton.
Wskaźnik cen zbóż FAO wyniósł w marcu średnio 109,7 punktu, co stanowi spadek o 2,9 punktu (2,6 procent) w porównaniu z lutym. W skali roku indeks cen zbóż spadł o skromne 1,1%, ale i tak był najniższy od września 2020 roku.
Zapraszamy do zapoznania się z cotygodniowym podsumowaniem sytuacji na krajowym i giełdowym rynku zbóż.
Według danych Organizacji Narodów Zjednoczonych do spraw Wyżywienia i Rolnictwa w marcu 2025 r. odnotowano spadek wartości indeksu cen zbóż FAO. Wskaźnik ten ukształtował się na poziomie 109,7 pkt, a więc niższym o 2,9 pkt niż w lutym 2025 r. i o 1,2 pkt niż przed rokiem.
Na krajowych giełdach towarowych w dniach od 24 do 30 marca bieżącego roku ceny zbóż względem poprzedniego tygodnia były niezmienne.
Właściwie w całej Polsce stwierdza się dramatycznie niski poziom wilgotności gleb. To efekt ciepłej i wyjątkowo bezśnieżnej zimy. Polska stoi w obliczu poważnego kryzysu hydrologicznego. A to stwarza niezwykle trudne warunki dla roślin uprawnych, szczególnie tych sianych wiosną.
Według opublikowanego 31-go marca raportu Amerykańskiego Departamentu Rolnictwa (USDA) powierzchnia zasiewów kukurydzy w USA powinna wzrosnąć o 5 procent w porównaniu z rokiem 2024. Jednocześnie areał zasiewów soi spadnie o 4 procent, a pszenicy obniży się 2 procent w skali roku.